Ja wymeczylam wlasnie 1 litr czerwonej, goni mnie na kibelek ale tu nikt mi go niechce porzucic, chyba sobie pampersa zaloze, bo dupska nie chce mi sie ruszyc,a powodz juz nie daleko :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Ja wymeczylam wlasnie 1 litr czerwonej, goni mnie na kibelek ale tu nikt mi go niechce porzucic, chyba sobie pampersa zaloze, bo dupska nie chce mi sie ruszyc,a powodz juz nie daleko :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Sprawdzilam - jeszcze owieczka nie doszla. :wink:
Ale poczekam cierpliwie.
I pomyslec,ze zwykla woda a cuda czyni...Ja wypijam samej wody na razie ok.1,5l.Reszta to cieple herbatki,bo zmarzluch jestem i zimno mi jakos ciagle.
a ja zarazilam piciem wody kolezanke i sobie razem popijamy ;)
Malgos,to Wy pijaczki jestescie... :shock: :wink: Z kim ja sie zadaje. :D
No ja tez sie juz nad tym zastanawiam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kaska sprawdz na ka2806@vp.pl teraz powinno juz dojsc :wink: :wink:
I w razie czego na @aol.com tez sprawdz, bo wysylam do kazdej Twojej skrzyneczki :wink: :wink:
Maggy,dostalam i tu i tu. I...jestem zawiedziona. :(
Tak bardzo chcialam owieczke zobaczyc a tam Dorka! :shock: :wink:
I to jaka Dorka - laska nebeska.Teraz juz strazniczka wagi zostan a nie odchudzaczka. :D
No wlasnie, gdzie nasza Dorka owieczki widzi to ja nie wiem :roll: :roll: :roll: pewnie przy kiszeniu glowa gdziesz uderzyla i jej sie owieczki wokol kreca :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No właśnie Dorotka to laska jest :-) miałam Jej odpisać na priv , ale z rana miałam trzęsienie ziemi i nie zdążyłam :-)
wlałam w siebie półtora litra wody i 3 czerwone herbatki :lol: :lol: :lol: i chcę siku :D :D :D
Maggunia, gdzie Twój wirtualny kibelek :?: :wink: