no to twardziel jesteś....
Wersja do druku
no to twardziel jesteś....
Moj tez mnie kusil,zebym wstawala z nim jak ma na rano tj.ok.4.30. :shock: Zwariowal...
a ja z moim wstałam ( ale tylko na chwilunię) dzisiaj o 2.10 :? :? :? zrobić mu kawkę przed podróżą, żeby nie padł na dziubka :wink:
Maggunia, puść no naszej Kasi owieczkę na skrzyneczkę, bo ja będę to mogła zrobić dopiero koło 18.00, jak nie później 8) 8) 8)
juz sie robi :wink: :wink:
Poszlo, Kaska sprawdz czy cos dostalas :!: :!:
Akurat Dorcia chciało ci się na kawkę wstawać w środku nocy.... Ta... Bajki o żelaznym wilku.
niestety Grażka to prawda, mój mąż jest nocnym rankiem i dla niego pobudka od środka nocy :? do 7 rano to są prawdziwe katusze, więc od lat jest tak, że mnie budzi budzik, a ja go potem zwalam z wyrka :? :? :? I następnie spokojnie mogę sobie zasnąć... Ale wiecie, jaki to ból , gdy mam urlop i budzik o 6 rano mnie budzi , bo on po prostu nie słyszy go :? :? :?
Oj znam to , znam, nie dalej jak w ubieglym tygodniu, urlop urlop, a ten bedzwolaty budzik mi nad uchem drindal zeby wstac , bo przeciez Michelle do szkoly wyslac trzeba bylo, a moj malzonek..........................tylko mnie sztural, bo mu budzik przeszkadzal i sobie smacznie dalej spal, no i gdzie tu sprawiedliwosc, achhhhhhhhhhh te obowiazki :lol: :lol: :lol: :lol:
chciałam Wam powiedzieć, że ja po prostu muszę w siebie wlewać conajmniej 2 litry mineralnej dziennie, bo jeśli tego nie zrobię, to od razu mi się skóra odwadnia i wyskakują mi paskudne pryszcze :? :? :? A jestem dopiero dzisiaj po pól literku wody