Wersja do druku
No Maggy też mi pytanie.... My ciężko ćwiczymy, godziny na siłowni, bieganie pływanie itp Ogórki... Od tego się chudnie - podobno..
Prawdę powiedziawszy to ostatnio lekarz mi przepisał lek przeciwcukrzycowy, po którym przy w miarę normalnym jedzeniu jakoś zbytnio nie tyję... a że ostatnio mam doła to łapię za drożdżówki, lody i inne princessy..
ja wczoraj jadłam "big milka" algidy a potem popiłam "Redsem" :lol: :lol: :lol: A co mi tam :lol: Waga już mi prawie wróciła do przedświatecznej, więc... :lol:
Maggunia, nie martw się :D dojadę do Ciebie z moją bandą chłopaków, 8) dojadę... :lol: Jeszcze będziesz Boga w modlitwach prosiła, żeby oszołomy do kraju wracały :lol: :wink:
A poza tym ja po świętach też miałam +1, ale w 2 dni mi przeszło.... :)
Tak ogórki to podstawa :lol: Kasia- Dru zakupiła zdaje się kilka kilogramów :lol: :lol: :lol:
Matko jedyna jak Wy to robicie :shock: Maggusia to nie sprawiedliwe kurcze masz rację coś się tylko nadprogramowo w dziób wsadzi i juz wskazówka do góry idzie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosia Forma no miło mi bardzo :wink: :D to teraz mały rewanż poprosze nich ja Cię w końcu zobaczę :D
Dorka nie strasz Maggusi bo drzwi zamknie i kawy nie bedzie chciała postawić :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tak się Kasia nasłuchała o cudotwórczych działaniach ogórków, że się obkupiła :D
A moja koleżanka mnie dzisiaj rozbawiła - chciała mnie poczęstować małosolnym i jej parsknęłam w nos. Musiałam naściemniać 8) :lol:
No Grażynka widzisz jakie kiszenie wszedzie odchodzi :wink: :lol: :lol: :lol:
No cóż - wiosna :lol: :lol:
bo te nowalijki są najlepsze :lol: :lol: :lol: :lol: