Ewka, a jak Twoje cwiczenia z Mezem? ;)
nie zmieniasz suwaka? :)
Wersja do druku
Ewka, a jak Twoje cwiczenia z Mezem? ;)
nie zmieniasz suwaka? :)
miałam za duzo gosci i przez to było mało ćwiczeń :(
Oj Ewka, w kinie takie fajne filmy leca, trzeba bylo gosci do kina poslac i sie za cwiczenia, wziasc :wink: :wink: :wink:
dokladnie, albo przeprosic gosci na troche, bo Ty dbasz o linie i musisz pociwczyc :lol:
albo z gośćmi poćwiczyć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
zaraz mi sie oberwie tak cos czuje :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
A co tam Goska, przeprosic, gosciom wlasciwie troche gimnastyki tez by nie zaszkodzilo :lol: :lol: :lol:
Ale za co ma Ci sie Baska oberwac??? przeciez , jak to sie mowi, w kupie sila, czy jakos tam?? Im wiecej tym weselej :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
no Maggusia ale by był aerobik grupowy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
wlasnie!!!!!! i jeszcze by sie troche od kogos czego wiecej nauczzyl, przeciez czlowiek cale zycie sie uczy :wink: :wink: :wink: :wink:
zawsze to cos innego :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: