Małgorzata prosze za chwile prywatne obejrzeć
:wink: :wink:
Wersja do druku
Małgorzata prosze za chwile prywatne obejrzeć
:wink: :wink:
Gosiek- brzucholek, dawaj tygrysa!!!!!!!!!!!!!!
Tygrys za mały :wink: ma któraś może Yeti :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.gifart.de/gif234/teufel/00009563.gif
ten chyba moze byc!!!!!!!
kurcze, od razu mi apetyt na jabłecznik przeszedł jak zobaczyłam te paskudy :? :wink:
a jednak podzialalo!!!!!!!!!!!!!! :wink: :wink: :lol: :lol:
a może by dzisiaj tę szarloteczkę zrobić :?: :?: tak sobie tylko myślę...
A jak o Yeti mowa to też niezłe grzeszniki :wink: :lol: :lol: :lol:
Grzegorz Żak
Yetich nocne rozmowy
Spotkał Yeti Yeti
w pobliżu lodowca
siemasz, może wpadniesz?
moja stara właśnie zrobiła makowca
coś się chlapnie do tego
dla duszy rozgrzania
co będziesz po tych górach
tak na sucho ganiał?
Dobra - zgodził się Yeti
bo miał żonę leniwą
i z ciast miewał najwyżej
gnieciucha ze śliwą
(a i tego rzadko i raczej z zakalcem
na porządku dziennym zaś chlebek ze smalcem)
Wpadli więc do Yeti
zrzucili kufajki
pojedli, popili
zapalili fajki
stara trochę gderała
ale dała spokój
jeden Yeti mówi:
a wiesz, że mnie zdradza
z niedźwiedziem na boku?
na to drugi:
a co tam niedźwiedź
to jest małe piwsko
ja swoją złapałem
z polskim alpinistą
i wybaczyłeś?
no pewnie
każdy by wybaczył
alpinista zresztą
jak mu zaćma przeszła
i starą zobaczył
to leciał - ale nie na nią
tylko gdzieś w dół granią
ale ja wybaczam
kiedy ktoś się stacza...
i tak sobie gwarzyli
jak Yeti do Yeti
miło było, ciepło
wyschły im skarpety
pogadali o szczęściu
o reinkarnacji
jeden się pochwalił
zdjęciami z wakacji
pomyśleli wtedy
spokój to jest wszystko
dobrze jest być Yetim
w dodatku buddystą
Dorota a co Tobie literki tak zmalały :wink: He :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorotka nawet Yeti jedzą makowca to co szarloteczka bedzie czy nie :?: :wink: :lol: :lol: :lol: