-
Kasia :D no jeszcze Ty pozostałaś nadziejo !!! że nasz topik nie utonie :lol: To narazie zostaje nas trzy na straży walki z wagą Ty, Dorota i ja ciekawe czy się jeszcze która odezwie :!: :wink:
Dziesięć zdrowych niskokalorycznych przekąsek
red na podst. "Biblii żywności i żywienia" Judith Wills, wyd. Amber 25-06-2004, ostatnia aktualizacja 25-06-2004 18:31
Wszystkie mają po 100-150 kcal, żadna nie zawiera więcej niż 6 g tłuszczu:
* 2 kawałki ciemnego żytniego pieczywa chrupkiego posmarowane 25 g humusu (pasty z ciecierzycy), 1 mandarynka;
* 1 mała kromka pełnoziarnistego chleba z niewielką ilością niskotłuszczowego miksu, 5 połówek suszonych moreli;
* 1 mały kubek jogurtu, 10 g posiekanych orzechów włoskich;
* 1 herbatnik owsiany, 1 jabłko;
* 6 łuskanych migdałów, 1 kiwi, 1 śliwka;
* 1 pomarańcza, garść otrębów pszennych z chudym mlekiem;
* sałatka ze świeżych owoców, 1 mały kubek jogurtu;
* 1 mały banan, 1 kawałek żytniego chrupkiego pieczywa z łyżeczką wiejskiego twarożku;
* porcja bakłażana purée z chlebkiem pita;
* napój z mango i brzoskwini
-
Uwaga, bomba kaloryczna!
red na podst. "Biblii żywności i żywienia" Judith Wills, wyd. Amber 25-06-2004, ostatnia aktualizacja 25-06-2004 18:27
* 1 baton Mars (65 g) to: 295 kcal i 11,4 g tłuszczu. Zamiast tego możesz zjeść w sumie: 1 średniego banana,
50 g suszonych brzoskwiń, 1 kawałek żytniego pieczywa chrupkiego cienko posmarowanego pastą rybną (15 g) z ziołami. Razem: 229 kcal i 6 g tłuszczu
* 1 duży pasztecik wieprzowy to: 275 kcal i 20 g tłuszczu. Zamiast tego możesz zjeść w sumie: bułeczkę razową (50 g), 22 g sera Camembert, 80 g domowej sałatki Colesław (40 g białej kapusty, po 10 g utartej marchewki i cebuli, 5 g rodzynek i łyżka niskotłuszczowego majonezu), sałatkę z pomidorów, ogórków i selera (75 g), 1 małe czerwone jabłko. Razem: 275 kcal i 8 g tłuszczu
* Torebka (50 g) prażonych solonych orzeszków ziemnych to 295 kcal i 24 g tłuszczu. Zamiast tego możesz zjeść w sumie: kanapkę z 2 kromek pełnoziarnistego chleba z formy posmarowanych niskotłuszczowym miksem (7 g), 1 małe jajo ugotowane na twardo, pokrojone w plasterki, 10 g niskotłuszczowego majonezu, dużo zielonej sałaty i pokrojonego w plasterki pomidora. Razem: 265 kcal i 10,5 g tłuszczu
-
Matko, Baska ale Ty pracowita jestes :lol: :lol: :lol: :lol:
Pokaze sie troche pozniej, jestem szybciej z pracy i do tego gosci w domku, Pa
-
Basiu,niezla czytanka na wieczor.
A bede tu na pewno,gdzie mi bedzie lepiej :?: :)
Teraz juz wylaczam to pudlo,ale wroce jutro. Oby bylo lepiej...
Milej nocki,pa,pa.
-
No dziewczynki widze ,że jednak nie upadniemy :wink: :D :lol:
Kasia zaglądaj ,zaglądaj :wink: mam nadzieje bedzie dobrze :wink:
Gosia Gościuj się spokojnie :D jakby co to wiesz :wink: jestem w pobliżu :wink: :lol:
-
No tak, moglam sie spodziewac, ja tu po cichutku zagladam a tu wszystkie pouciekaly :wink: :wink: :wink: Halllllllllllllo jest tu ktos????
-
Dobra, to spadam kochane!!!!
Wpadne tu jak tylko bede miala jaks okazje!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzymajcie sie chudziutko i nie zapominajcie o mnie!!!!!!!!!!!!
Pa!!!!!!!http://www.gifart.de/gif234/kinder/00004631.gif
-
Melduję swój powrót. Nie bardzo miałam czas przez ostatnie dni. Festyn w Łazienkach przygotowujemy w niedzielę i roboty jest tyle, że jak wracam do domu to już mi się nie chce kompa odpalać. No i jakie efekty? Znów się naczytałam. Ciekawe przepisy, mniam..... ślinka cieknie aż po pas.
No i dorzucę się z informacją. Gdzieś tam po drodze wyczytałam o lightach. Ja nie chcę być zły prorok ani straszyć. Ale wyczytałam, że otyłość i środki oparte na słodzikach (czyli te wszystkie lighty) mają wpływ na rozwój raka. Może to przypadek ale ja przed chorobą otyła byłam (teraz mam TYLKO nadwagę) a lighty żarłam na potęgę, począwszy od słodzika a skończywszy na colach lightach i tak dalej. Nie wiem, nie udowodnione, ale wiem, że jak wyszłam ze szpitala po operacji, to komisyjnie wypie.... wszystkie słodziki jakie były w domu i ich teraz nie używam. Jak już mam chęć na przestępstwo w postaci coli albo słodycza, to jem lub piję w postaci normalnej. Może nie jest to optymistyczny akcent ale jak zwykle mam chęć się powtrącać w rozmowę.
Przy okazji pozdrawiam wszystkie kobietki. A Warszawianki i te, które może w niedzielę będą w W-wie zapraszam do Łazienek koło pomarańczarni na festyn i różne konsultacje lekarskie (mammografia na przykład, w naszym wieku.... :D :P )
Do zabaczenia.
Rzadko się odzywam ale za to jak się rozgadam.... :oops: :P
-
No i masz rację Beverly ...
Słodziki to wstętna chemia ...lepiej ich nie dotykać ...
Pozdrowienia
Joanna
-
Gosiek Maggy :cry: zaglądauj czasem :cry:
Pożyczam Ci Dżina ,żeby Ci pomógł w przeprowadzce szybciej wrócisz
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...e/magia/13.gif
A ja tu będę czarować ,co by czas szybciej mijał do Twojego powrotu :wink:
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...e/magia/38.gif
