-
Ja nie wiem chyba wszystkie Kasie mają wielką siłe woli :D juz szklanka kefirku :D
Kasiek dziękuję, dziękuję a co do tego peelingu to ja tam chyba troche namieszałam :? ,bo zawsze mi się zdawało ,że kawa do pilingu to musi być z młynka nie dokładnie zmielona i sucha :shock: i miałam obawy ,że taka kuracja to dość boląca :roll: ale jak mówisz ,że może być z ekspresu do spróbuje :D
dzisiaj zamierzam sie pozbyć wszystkich z domku chociaż na dwie godziny i mam zamiar się wymoczyć ,powcierać różne mazidła i zafoliować :wink: ja po takiej kuracji potem czuję się lekka jak motylek (choć raczej pasowało by tu zupełnie inne słowo) :lol: :lol:
-
Dorotka ja tu kciuki trzymam ,że normalnie zaraz zacznie krew lecieć za tą Twoją lekką pracę :wink: :lol: :lol: :lol: a coś czuje ,że ja dzisiaj mało skuteczna jestem :? bo z tej wieży to tylko jakieś papierzyska widać i ani kawałeczka Ciebie :lol: :lol: :lol:
-
Znalazłam przepis nie obrażą sie chyba jak sobie pożyczymy troszeczkę :wink:
Piling kawowy
Mój faworyt z setii "domowe kosmetyki"
Mieszam pół na pół sól z kawą (nieparzoną-wtedy piling bardziej ściera martwy naskórek, jak nie lubi się "mocnego tarcia" to może być parzona np. z fusy z ekspresu) i trzymam mieszankę w słoiku. Gdy biorę prysznic mieszam na ręce, żel do mycia ciała z pilingiem i masuję uda i brzuch. Po takich zabiegach mam skórę jak niemowlak, gładką i mięciutką. Rano taki zabieg budzi mnie (aromat kawy i waniliowy żel do mycia mmmmmmmmhhhhh).
-
Jeszcze coś sobie pożyczyłam z tamtej stronki :wink: no co my też chcemy być piękne :D co nie :?: :P
Wysłany: 2005-06-22, 19:59
--------------------------------------------------------------------------------
Jabłka odświeżają
Bogate w enzymy i sole mineralne działają antybakteryjnie i kojąco.
Oto przepis na maseczkę, która błyskawicznie ożywi szarą, zmęczoną cerę, nawilży ją i ujędrni.
Zetrzyj na tarce jabłko i wymieszaj z łyżką serka homogenizowanego. Posmaruj tym twarz.
Po upływie 25 minut zmyj maskę wodą mineralną.
Marchew i truskawki nawilżają
- Jedno żółtko, nieco świeżego soku z marchwi i kilka kropli oliwy z oliwek utrzyj na papkę o jednolitej konsystencji.
Posmaruj nią twarz, po 20 minutach zmyj.
- Rozgnieć garść truskawek (mogą być mrożone), dodaj ubite na pianę białko z jaj.
Nałóż na twarz na 15 minut, zmyj ciepłą wodą.
Ogórek wybiela
Bogate w witaminy i sole mineralne warzywo zawiera także dużo wody.
Cienko pokrojone plasterki ogórka ułóż na twarzy i szyi.
Aby się nie zsuwały i dłużej zachowały nawilżające właściwości, przykryj je wilgotną gazą.
Zdejmij po 20 minutach.
Plasterki położone na oczy działają kojąco i rozjaśniają cienie.
Twarożek wygładza
Jeśli skóra na plecach jest szorstka i pokryta krostkami, pomoże jej regenerująca maseczka.
Trzy łyżki twarożku wymieszaj z łyżką posiekanej natki pietruszki.
Maseczką pokryj skórę pleców (wcześniej zrób jej peeling).
Po 25 minutach zmyj maskę letnią wodą.
Winogrona ujędrniają
Te pyszne owoce są jednym z największych kosmetycznych hitów ostatnich lat! Głównie ze względu na właściwości wygładzające.
Polecamy maseczkę na dekolt.
Garść winogron rozgnieć na miazgę, dodaj 3 łyżki oliwy, wymieszaj i nałóż na dekolt i piersi.
Po 20 minutach spłucz maskę naparem z rumianku, wklep krem
-
Wiecie co mi to się z lenistwa nie chce nigdy samej nic tworzyć wygodniej jest zawsze kupić gotowe 8) ale jak czytam niektóre wypowiedzi to mi się chce normalnie spróbować :wink: a zresztą chyba każdą zainteresują kosmetyki :wink: to tu adres do poczytania http://www.kosmetyki.naczasie.pl :D
-
Jeszcze coś znalazłam :D a przy okazji podciągnę nas w górę :wink:
DOMOWE PRZEPISY NA PEELING
Jeśli miewasz uczulenie na składniki kosmetyków lub cenisz ekologię, zrób sobie własny peeling do ciała. Większość składników znajdziesz w swojej kuchni. Tym peelingiem masuj ciało przez 5 minut, a potem spłucz wodą.
Peeling cukrowy
Szklanka cukru (najlepiej z trzciny cukrowej, który zawiera złuszczający kwas glikolowy, ale może być też brązowy z buraków cukrowych), szklanka oliwy z oliwek (tylko extra vergine) bądź innego oleju roślinnego, np. z awokado, 10-20 kropli olejku z witaminy E (można także wycisnąć kilka kapsułek z tą witaminą), kilka kropli olejku grejpfrutowego lub rozmarynowego, które działają jak naturalny konserwant, a jednocześnie aromatyzują.
Wszystkie składniki wymieszaj w zakręcanym słoju. Trwałość 2-3 tygodnie. Wstrząśnij przed użyciem, bo po pewnym czasie cukier opadnie na dno - to naturalne.
Peeling z solą Morza Martwego
Dwie łyżki oliwy mieszamy z garścią tej soli, która ma silne działanie odtruwające i jest bogata w cenne dla skóry minerały. Trwałość 3 tygodnie. Można też natrzeć ciało samą solą.
Peeling kawowy
Składniki takie same, tylko sól zastępujemy fusami zaparzonej kawy. Trwałość 2 tygodnie.
Peeling śmietankowy
Opakowanie kwaśnej śmietany mieszamy w proporcji 1:1 z cukrem. Jest to połączenie peelingu enzymatycznego (kwas mlekowy) z mechanicznym (kryształki cukru). Bardzo nietrwały - trzeba zużyć od razu.
Peeling miętowy do stóp
Garść soli, może być drobna, 2-3 łyżki oliwy z oliwek, kilka kropli olejku miętowego. Gęstą masą pocieramy stopy, kolana i łokcie. Po spłukaniu smarujemy te miejsca kremem odżywczym.
-
Foliowanie-olejkowanie - SUPER :D . Mam teraz znacznie piękniejszą skórę na brzuchu, biodrach i nogach (znacznie lepiej wygląda niż przed odchudzaniem :D ) .Do peelingu kawowego dopiero próbuję się przekonać - mam peeling Eris z którego jestem bardzo zadowolona .
Pozdrowienia
Joanna
-
Dorka faktycznie ledwo widoczna zza papierow,a do tego szczuplejsza to juz calkiem trudno ja dostrzec.
Zastanawialam sie czy to foliowanie bez termoforu (lub innych ogrzewaczy) bedzie mialo sens,bo nie mam takich rzeczy. Ale znalazlam taka lniana "poduszke" wypelniona pestkami wisni.Podgrzalam w mikroweli przez 2 min. i bylo toto gorace przez caly czas zabiegu. Super rzecz.Ponoc tez leczy wszelkie bole reumatyczne a i te czasami miewam.
Juz bym chciala do Polski zawitac - piszecie o tych cudnych herbatkach,a tu wybor ubozszy.No i olejki uzupelnic do upiekszania ciala.
Byle do swiat,do tego czasu po prostu musze wygladac jak ludz!
-
Baśka, kurcze, nie dawaj tutaj takich przepisów, bo ja takie maseczki wiecznie zlizuję :roll: .Mam taki sam problem z miodem nma ustach- on po prostu mi nigdy na nich nie zaschnie, bo go zżeram :roll: i masz tu babo placek :D
-
dzisiaj dziewczyna w pracy powiedziała mi, żebym się już nie odchudzała, bo wyglądam świetnie, a je to tylko w kompleksy wpuszczam :D A swoją drogą tak po cichutku: wbijam się już w rozmiar 38 :wink: ale jeszcze jest pasowany, więc...DIETKUJEMY :D :wink: