dzień dobry :D
Wersja do druku
dzień dobry :D
Grażynko, na imię mam Triskell :) Nie urodziłam się z nim, ale wybrałam je już wiele lat temu i jeśli będę się starać o obywatelstwo amerykańskie, to jednym z głównych powodów będzie możliwość legalnej zmiany imienia. Z moim obecnym oficjalnym imieniem się nie identyfikuję, a mordować zaczynam (nie tylko w snach) gdy ktoś nazwie je moim "prawdziwym imieniem" 8) Bo jeśli dla kogoś bardziej prawdziwe jest to, co mam w dokumentach, niż to, co czuję, to nie za fajnie jest. :)
Maggusiu, Ty aż do 24 czerwca chcesz poscić? Eeee, no chyba 21.06. zdrowie gryzonia wypijesz? :lol:
Milko, trzymaj się w tej pracy i nie daj się głodowi :)
Brzucholku - super Cię znowu widzieć :) Ja też proszę o zdjęcia :)
Pani Prezes!!!!!!!!!!!!!!! :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :shock: :shock: fiu, fiu! ale swieto dzisiaj! Gocha - ze sie nie odchudzasz - no jakos zrozumiemy, ale pas by sie przydal na du*e! ;) ale ze u nas nie bywasz, tfu, ze u siebie nie bywasz, to juz niewybaczalne jest! :) slij te zdjecia chociaz jako rekompensate :) i skrzynke wyczysc, bo znowu maile od Ciebie wracaja.
Basiu - niestety nie moe sie teraz wyrwac, a przydaloby sie, bo bukietu jeszcze nie wybralam i brak mi koncepcji. :? 8) tort juz (na 85%) wybrany :)
a wczoraj zapomnielismy o kursie tanca, za to odebralismy obraczki :D :D sa sliczne :)
Dorotka- ja z truskawkami mam podobnie. koktajl uwielbiam, ale tak reszte, to tak srednio. i szybko mi sie nudza truskawki, a potem jak ich nie ma to bym jadla :)
Maggusia - ja powatpiewam czy Ty aby po stepperku tak dreptalas, bo jak nogi sie trzesa to ja wiem, ze od czesto od czego innego ;)
Milko - podziwiam zapal do biegania. mojemu chlopu minal po 1 dniu ;) ;) ;)
a wogole to jestemz siebie dumna, bo pomimo, ze humorek nie specjalnie ostatnio byl to i tak dietkowo ok, a slodyczowo nawet bardzo OK :) :D :lol:
:P
Witamy Panią Prezes kochaną.
Siadłam z kawuśką, póki jeszcze mam chwilę i poczytam a potem do roboty się biorę
Pani Prezes - apeluje zebys sobie zmienila konto, bo ciagle dostaje taki komunikat od Ciebie:
host mailic01.gazeta.pl[193.42.231.60] said: 550 Brak rekordu SPF/MX nadawcy lub bledna autoryzacja SMTP! (in reply to RCPT TO command)
:P
Małagorzatko, no to opowiadaj o tych obrączkach, torcie i w ogóle o wszystkim, co wybraliście (no dobra, tort przede wszystkim :lol: ).
Maggusiu, jeszcze w tym roku to nie okrągłe, ale za rok 21.06 będzie datą, która formalnie Waszą seniorkę z topiku zdyskwalifikuje :wink: Ale wiem już, że nawet wtedy mnie stąd nie wykopiecie :lol:
pewnie,że Cię nie wykopiemy. Co my byśmy bez Ciebie zrobiły
:P
o zmiane nazwy na "Wieczne Osiemnastki ;) " hehehehe :)
no dobra.
tort - bedzie 5 - pietrowy, ozdobiony piorami z bialej czekolady. nastomiast trwaja spory co do smaku tortu. moze byc tiramisu, czekoladowy, albo jakis tam jeszcze. a ja to najbardziej bym chciala np smietankowy. ale juz sie dowiedzialam, ze ze smietany to we wrzesniu nam nie zrobia. w grudniu to i owszem, ale jak jest cieplo to marne szanse.
a obraczki sa z laczonego zlota bialego i zoltego. krawedzie z zoltego, blyszczacego, a w srodku biale matowe. mialy byc takie zuplenie inne, niesymetryczne, ale u K na palcu nie wygladalo to fajnie i koniec koncow zdecydowalismy sie na takie. mnie sie podobaja i wczoraj juz nie chcialam sciagac z palca ;) ;) ;)
Mmmm, ja tam bym ten tiramisu brała :) A te "pióra z białej czekolady" tak mi jakoś na wyobraźnię działają i ślinotok powodują.
na dziś to chyba koniec surfowania. Dajcie znać kochane czy doszły zdjęcia.
I ja tez dziś będę się dzielnie trzymała i nie pochłone ogromnego obiadu :evil:
Duch jakiś we mnie wstępuje :D :D
:P
Basiu, ale we wszystkich prognozach mowia, ze 2 wrzesnia bedzie piekna pogoda! :lol:
Triskell - mnie sie tez wydaje, ze na tiramisu sie skonczy, ale zobaczymy jeszcze :) ale slinotok tez mam :)
Witam :)
Małgosiu - wrzesień jest naprawdę świenym miesiącem na śluby i wesela - samam brałam to wiem :)
A ja truskawki uwielbiam - mniam, mniam i już doczekać sie nie mogę - całe 3-4 tygodnie truskawkowe mnie czeka. Całe szczęście, że już z pierwszej fazy SBeka sobie wyjdę, bo zgrzeszyłabym i żarłabym na całego bez względu na dietę :lol:
Kurcze..dzwonią te klienty...chyba co raz rzadziej będę mogła tu pisać :(
Małgoś, jestem za tiramisu :lol: :lol: :lol: będzie pychota. I będziecie zmuszeni zamówić dodatkowe 2 piętra , bo wszystko zjedzą migiem :lol: :lol: :lol:
Wrzesień jest ok, bo już nie ma przeraźliwych upałów. Sama brałam ślun we wrześniu :lol: :lol: :lol:
:P
a mnie kiedyś szwagier zrobił na urodziny tort z białej czekolady. Ech, w zyciu nic lepszego nie jadłam.
A teraz to ja się już pouczyłam i będe się zbeirać do roboty. Chociaż straszliwie mi się dziś znów coś nic nie chce. Sama nei wiem czemu, ale od wczoraj wieczór mam niechcicę. :?
A właśnie, chciałam was spytac, wiecie ile kalorii ma taki szake truskawkowy na przykład, bo bardzo lubię, ale boję się, że to bomba. Jak znam życie tomam rację. ALe w końcu od czego jest 1000 kalorii? Żeby jeść to co się lubi, a że czasem wyjdzie w jednym posiłku :shock: :lol: cóż :D
To tylko ja taka gorąca dziewczyna - brałam ślub w lipcu :)
Jakoś mnie rozmarzył ten tort..... Mniam - głoda mam słodyczowego. Wybrałabym tiramisu :). Obśliniłam się.
Monia, shake jest bombą atomową :lol: niestety ale to powinna wiedzieć Basia, bo ona kiedyś pamiętała, jak to jest z tymi McDonaldami :lol: :lol: :lol:
Oooo... widzę,tort tiramisu to torcik marzenie wszystkich dziewczyn. :lol: :lol: Jeszcze moment i zrobimy środek naszego spotkania w Skawinie i w dodatku już pewnie będziemy miały ustalony termin na 2.09 :lol: :lol: :lol: :lol:
a ja wczoraj obyłam się znów bez czekoladki :lol: :lol: :lol: A wiecie jak mnie straszliwie ssało :lol: :lol: :lol:
ja też śłub brałam w lipcu, pierwszego.
To przecież mówiłam, że jeden posiłek.
Teraz już naprwdę lecę. Jak znam życie to wpadnę wieczorkiem doczytać.
sekretareczka - wierz mi doskonale to wiem...bo ja uzależniona od czekolady jestem. Ciasteczek może nie być ale czkoladka mmmmmm...
A ja już półtora tygodnia bez czekoladki :( - zapycham migdałami kaliformijskimi - ale to nie to samo....
chyba przez ta prace mam zły dzien i jakis dołek sie szykuje
ja jestem uzależniona od ciast :lol: I jeśli długo ich nie jem , to się ssawka zalącza na czekoladki :lol: :lol: Chociaż jedną dziennie. :cry: cięzkie czasy nastały :cry: Wczoraj już nawet landrynkę odwinęłam z papierka i .... dałam psu :cry: :cry: :cry: bo on je też lubi...
mnie sie wydaje ze mało jem i prace mam taka ze nie siedze cały dzien a musze pobiegac do pracy jeżdze kolejka a nie samochodem a waga nic juz miesiac jak patrze na wasze wagi to mnie taka zazdrość chwyta i juz sama nie wiem gdzie robie błąd
sorki ale musze sie wygadac
macie fajne humorki a mnie cos sie dzieje
http://www.cool-pix.de/pix321/00009874.jpg
Ewcia, a to na poprawę humoru :lol: Zwaliłam od Maggusi, :lol: Mnie wczoraj to zdjątko rozwaliło na łopatki :D :D :D
Ewcia, a ja sobie tak rozepchałam żolądek, że od kilku dni ( od kiedy znów jestem na tysiączku) kładę się spać głodna i budzę się głodna i nawet jak coś wciągnę , to dalej jestem głodna :? :? :? Popatrz, schudłaś prawie tyle samo co ja :lol: I ile szybciej ci to poszło :?: Dasz radę, tylko uwierz w siebie :wink:
:P
Basia, ja to najchetniej bym chciala orzechowy. i zeby moja chrzestna zrobila....o Boze co to jest za pychota... :shock: :shock: 8) 8)
ale juz skonczymy temat, bo mi sie slodyczy chce. dzis.
a ze Ty tylko w temacie tortu to wiem, wiem :)
a w sprawie lata - tez mnie doszly takie sluchy. ale jeszcze sie tym nie przejmuje. ostatbio wyczytalam, ze nawet jak burza jest, albo sniezyca to to tez jest dobra wrozba :D
Ewunia - wygadaj sie. pomarudz se nawet. jak chcesz to mozesz do mnie maila napisac. ja tak mialam dwa ostatnie dni. ryczenie przez pol wieczoru tez bylo. takze w pelni Cie rozumiem i jak potrzebujesz sluchacza - sluze pomoca :) glowa do gory, bedzie lepiej :) jak nie jutro to pojutrze :)
Lato może będzie kiepskie, ale wrzesień będzie ładny.... :)
i wtedy wszystkie zjemy piętrowego torta .... i już się nie mogę doczekać :lol: :lol: :lol:
:P
ale wiecie jak sie tyle schudło to by sie chciało wiecej
a po za tym chyba ta pogoda działa na mnie
pojadę na to spotkanie dk Skawini :lol: :lol: :lol: I myślę, że nie wygonią, bo to z podróży... i to dalekiej :lol: :lol: :lol: :lol:
:P
:P
Ewcia, wiem jak to jest i ... każda z nas tutaj zna to z doświadczenia :lol: musisz przeczekać ten zastój , a waga ruszy nagle :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia, To jest ten zboczony środek :lol: :lol: :lol: A jak się przy okazji wybawimy :lol: :lol: Wszystkie SPA się chowają :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: