Rany :shock: :shock: :shock: jaki cudny retro sraczyk :shock: :shock: :shock: aż szkoda go wybrudzić :lol: :wink:
Wersja do druku
Rany :shock: :shock: :shock: jaki cudny retro sraczyk :shock: :shock: :shock: aż szkoda go wybrudzić :lol: :wink:
:P
jestem, jestem.... zjadłam swó serek z rzodkieweczką i czuję się znacznie lepiej. Choć nie powiem, do pełni szczęścia brakuje mi jakiegoś kawałeczka ciasta. :lol: :lol: Co ja gadam... Brakuje mi wielkiego kawała ciasta :lol: :wink:
dzieńdobry.
Maguś, ja szarlotkę z kawą poproszę jak już tak słodycze zapodajesz. nic mi się nie chce dzisiaj, chyba ójdę sobie wyprodukuję druga kawuśkę albo co....
no pięnie, przyszłam, to wszyscy wybyli, to juz mnie nie ma... nie ma.... nie ma
ja teraz zjadłam dwa rolmopsiki mniam
i znowu musze isc popracowac fizycznie :(
witaj Beverly
Basia - to byłby chyba najlepszy sposób. Muszę się zmobilizować i tak zrobić. Kłopot jedynie w tym, że kochane babcie wyrączają mojego męża. Babcia woli sama pobawić wnusiów, niżby się dzieci z tatą miały męczyć. :lol: :lol: :lol: :lol: Ślepy zaułek.
no może jemu samemu przejdzie, a babcie też są przestraszone, wiec może im to też da do myślenia
ale wy ładnie dietkujecie, a ja :oops: :oops: :oops: :oops:
Dzien dobry tylko powiem i znikam. :D
Pogoda dzis laskawsza (potem ma byc znowu gorzej),pobiegalam w koncu i lepiej mi sie zrobilo.Nie widzialam,ze jestem taka meteoropatka. :roll: :)
cosik głodna jestem :lol: :lol: pędzę po gumę do żucia, bo sobie inaczej z tym nie poradzę 8) A na obiadek dzisiaj barszczyk czerwony... ale kiedy ja go zjem jak w domciu będę starsznie późno dzisiaj :roll: :roll: :roll:
ale sie dzis nabiegałam
co prawda w przeośni :D
:P
jak znam życie to kawusia będzie ode mnie, bo ja już w pracce po siódmej siedzę :lol: :lol:
no dobra to ja postawię tę kawkę
http://www.nescafe.pl/webpic/wielkan...fe_z_fanta.jpg
Grażka, uratowałaś mi życie, bo tak strasznie mi się chce spać, że chyba nie podpełzłabym do expresu i nie miała siły , żeby go włączyc. Wielkie dzięki :D :D :D stawiaj od razu jeszcze ze trzy takie kawusie, bo mi jej dzisiaj duzo trzeba będzie :D :D :D
Czołem :lol: :lol: Muszę się pochwalić, wydaje mi sie, że moje ostatnie dietkowanie znów ma jakieś rezultaty :lol: :lol: Ale na france stanę jutro i ... :lol: :lol: :lol: może finał w końcu :lol: :lol:
mam jakiegoś małego dołka :? :? :? ale myślę, że mi przejdzie :? :? :?
Dorotka, to składniki do tiramisu już kupiłaś. bo w sobotę pieczesz
Monia, głupio się przyznać ale to tiramisu poczeka sobie do po remontu 8) Mieszkam teraz u rodziców i regularnie w weekend zjeżdża się tam mój brat z żoną i dwójką dzieci i... po prostu musiałabym chyba zrobić wiadro tego specjału :? Ostatnio moim chłopakom zrobiłam pizzę na kolację i akurat ci zjechali dosłownie na pół godzinki i bez krempacji po prostu zeżarli wszystko :? Nawet nie spróbowałam, a moi Panowie ( którzy uwielbiają pizzę ) po prostu dostali malutki kawałeczek na talerzyku :? :? tylko ich poszczułam. Wypadałoby, żeby odmówili ale nie... oni konwenanse mają w dupie, bo im się wszystko należy
Tiramisu będzie u mnie w domu . Poczekam jednak na Was :lol: :lol: :lol:
A w ogóle to ja już chcę do swojego domu :? :?
witam
Dorka ten dołek do ciebie nie pasuje
u mnie zamieszanie w pracy -----jutro najazd prezesów
Usmiechnijcie sie do Dorotki to jej minie a jak nie to klapsa
Ja mieszkałam 3 lata u mamy i powiedziałam nigdy wiecej
teraz wynajmuje i jestem szczesliwa
kwitki dla Dorotki
http://fotogalerie.pl/fotki/24/41/87...9444857453.jpg
aaaa ... bo mnie to wszystko delikatnie mówiąc wk...ia :? :? :? ile można na pasożyty patrzeć i słuchać , jacy są biedni :? :? I tylko żerują na uczuciach ludzkich
Ewcia, ja z kolei wynajmowałam 3 lata a teraz wróciliśmy do teśció. Za dużo wychodziło płacenia za wynajem
A my jesteśmy na swoim z olbrzymim kredytem w banku :? :? :? :? 15 lat spłacania :? :?
oj, zła coś jestem, zła .... :? :?
mnie wynajem wychodzi z czynszem 1000 zł i wole chleb ze smalcem przysłowiowo ale nikt mi sie przynajmniej nie wtraca
Czesc, my mieszkamy z moimi rodzicami w jednym domu z tym że oni na pietrze a my na parterze, nie jest żle tym bardziej ze opieke dla dziecka mamy zapewnioną...
A w Egipcie dziś 39 st. ... :cry:
cos tu dzis smutno i chyba cos w powitrzu wisi
http://fotogalerie.pl/fotki/25/33/72...5811844851.jpg
Ewcia, jestem tego samego zdania 8) Jestem teraz u rodziców, moich rodziców.Mój mąż woli nawet moich od swoich rodziców... Mamy dla siebie 2 pokoje, rodzice są naprawdę ok ale... u nas było nam lepiej. Nawet pomimo tego, że musiałam się głowić co ugotować na obiad, co na kolację itp. :lol: Nie ma to jak samemu. Tęsknimy strasznie...
hehehe
Jakbym wkleila zdjecie Kamila jak go wczoraj obstrzygłam to byś się napewno uśmiała... Niestety aparat w E...... :evil:
to moze dzis jakies kawały bo tu smutno
[b] Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła że wskoczy do studni i będzie udawała że się topi. Przygotowała sobie wszystko w studni (jak wskakiwała trzymała się liny).
Przyjechał pierwszy zięć no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy, teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem maluch z napisem "od teściowej dla zięcia".
Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje a tam polonez!? z napisem "od teściowej dla zięcia"
Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam MERCEDES z napisem "dla kochanego zięcia TEŚĆ
Tesciowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi otwiera zięć:
- O, mamusia! A mamusia na długo?
- Na tak długo synku, aż wam się znudzę.
- To mamusia nawet nie wejdzie?
Podsłuchana rozmowa:
- Przepraszam, która godzina?
- Nie wiem, ale to wina Platformy Obywatelskiej.
no tak pora obiadowa to nikogo nie ma