Matko jedyna Wam się znowu pić chce :wink: :lol: :lol: ja zaliczyłam kawkę teraz czerwoną i potem czerwoną i owocową ale o tej wodzie jakoś nie mogę nawet pomyśleć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Matko jedyna Wam się znowu pić chce :wink: :lol: :lol: ja zaliczyłam kawkę teraz czerwoną i potem czerwoną i owocową ale o tej wodzie jakoś nie mogę nawet pomyśleć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
a mnie się to moje jedzonko teraz podoba, bo ile to zetrzeć marchew i skroić paprykę z pieczarkami. Dłużej czekałam jak dusiłam :lol: Ale, co my tu gadamy juz o obiedzie, jak jeszcze śniadanko przed nami :lol: i drugie śniadanko :lol: i ze 2 litry wody :shock:
Asiu, można więcej ważyć, bo mięśnie ważą więcej niż tłuszcz i zajmują troszkę więcej miejsca niż tłuszczyk. Ale pomimo tego wygląda się dużo, dużo, dużo korzystniej i zgrabniej :lol:
No wiesz....mi sie pić nie chce ...ale wole pić niz jesc..
Nie wiem jak to jest ale............ gdzieś mi w ucho wpadło ,że jak ćwiczymy to tłuszcz zamienia się w mięśnie a ponoć one wiecej ważą i lepiej jest się mierzyć centymetrem wszystkie obwody swoje :wink: :? ale chyba lepiej mięśnie mieć jak tłuszczysko wstrętne , ochydne,okropne , fujjj :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a ja miałam w lodówce u siebie takie coś na c ... podobno smakuje obrzydliwie, czekoladowo i ... wydałam koleżance... ale poprosiłam o przepis na święta, bo jak tu nie skorzystać
Dorka co tam miałaś c.......... no Twoje szczęscie :wink: ,że oddałaś Ty wiesz jakie to ponoć szkodliwe :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: lepiej nie tykaj bo szkodzi napewno na taką jedną na którą trzeba wleźć :wink: :lol:
nie miałam w ogóle ochoty tego na c... ruszać. Było jakieś takie brązowe z kakao, z jakimiś wiórkami, jakieś takie nieapetyczne, dziwne...fuj... :roll:
Ja na szczęście wczoraj nie mialam niczego w domu na c.... (a szukałam-chyba mnie coś opętało :shock: :shock: ) bo jakbym znalazła to na bank bym pożarła..
dajcie mi kopnaiaka juz na zapas...
a tam zaraz kopniaki (na przyjemności trzeba porządnie zasłużyć :wink: :lol: ) poprosimy kogoś ,żeby podziałał na te nasze opętanie :wink: może jakieś egzorcyzmy tu potrzebne :lol: :lol: :lol: :lol: