-
Asiu dziękuję za dzjęcia :-)
Co do diety "MM" metoda Michaela Montignaca , wcześniej zamieściłam kilka linków. Schudłam na niej 6 kg , w zimę.
Myślałam nad drugim maluchem i to nawet bardzo intensywnie ;-) i długo ( rok ) ale jakoś nie wyszło :cry: Na razie odłożyłam starania - dokładnie dwa tygodnie temu, gdy dowiedziałam się, że męża trzeba będzie troszkę podleczyć :-)
Co się odwlecze to nie uciecze :-)
-
Przypomniałam sobie, że mam link do mojej zapomnianej galerii ( zgubiłam gdzieś hasło :-( ) i nie mogę dalej wklejać zdjęć :-( Przesłałam Wam moje Szczęście :-)
-
Blanka, Asia, a my z Basią nie mamy Waszych zdjęć :? :wink: czemu :?: :?:
-
Mojego zdjęcia nikt nie ma , bo akurat nie mam żadnego pod ręką :-)
Przesłałam za to na priva zdjęcia mojego Słoneczka :-)
-
ale chętnie Dorotkę i Basię bym zobaczyła , bo jeszcze nie miałam okazji :-)
Swoje podeślę wieczorkiem, z domu.
-
Ewusia -nie wiem już czy doszła do Ciebie moja mordka?
Grzebie w internecie sama właściwie nie wiem za czym, juz lepiej pouczyłabym sie angielskiego.
Rozmemłaszona sie jakaś robię. Trzeba to w zarodku zdusić coby sie nigdzie dalej nie rozlazło.
Myśle, ż ejak zrobie w pracy parę pożytecznych rzeczy to może mi sie zrobi lepiej.
Zgrzeszyłam dzis :oops: koleżanka dala mi niewielki kawałek serniczka, i ja go zeżarłam :oops:
-
Blanka, malutka urocza, :lol: :lol: :lol: swoje zdjęcie podeślę jutro, bo w komputerze nic nie mam, po ostatni formatowaniu. 8) Tylko powklejam i od razu puszczę obiecuję :wink:
-
Blanka córcia super :D
ja teraz na chwilę spadam ale jak wróce to zrobię porządek w komputerze i coś nie coś poskanuję bo tamte co wcześniej to mi gdzieś wcieło :roll:
-
znów odpisuję z przeszłości:
Monika – z tego co widzę to zaczęłaś pisać swoją książkę, bardzo się cieszę, realizujesz swoje marzenia a i na duszy będzie ci lżej. Trzymam kciuki, mam nadzieję, że książka będzie jak najszybciej, bo się doczekać już nie mogę.
Basiu – jeszcze nie zlokalizowałam miejsca wspólnego spotkania, ale nic straconego (brak czasu)
Magusia kochana – dzięki za piękne róże, moje ulubione – jednak warto cofać się do tyłu i was poczytać
Tris – gratulacje spadku wagi i widzę że już wróciłaś do swojego wcześniejszego wyglądu, wyglądasz tak samo jak 2 lata temu, a nawet teraz doczytałam że m,niej kilogramów masz. Super - jesteś wielka
Blanka - twoją córeczkę widziałam - śliczna, poproszę jeszcze twojego buziaka, muszę poczytać MM, może się przyłączę, ale z kawą
na razie spadam, ale zaraz wracam
-
Blanko.. a dlaczego ja nie widzialam Twojej córeczki :cry: :cry: :cry: wszystkim mozliwym osobom (o ile mialam adresy ) zdjęcia powysyłalam a co tam,..