Mnie już też magnesik przyciągnął ...
Będę dziś zaglądać (przynajmniej mam taką nadzieję) bo teoretycznie luźniejszy dzień ...
Wersja do druku
Mnie już też magnesik przyciągnął ...
Będę dziś zaglądać (przynajmniej mam taką nadzieję) bo teoretycznie luźniejszy dzień ...
Witam :-)
jechałam dziś do pracy 2 godziny :-( zmarzłam trońku :-( awaria kolejki była :-(
Co do starszej żony , to chciałam tylko nadmienić, że moja teściowa ma 9 lat młodszego męża, a ślub brali ... 32 lata temu :-)
Dzień dobry! (hm, dobry :?: )
Z Wami na pewno lepszy.
Witam serdecznie Madzię i zapraszam czuj sie tu jak u siebie w domu!
Czytam zaległe strony, ale jest ich tyle, że potem jak już przeczytam to zapominam co ja chciałam odpowiedzieć Wam.
Maggusia - Twoje Córcie to rzeczywiście podobne do Ciebie są bardzo, tak samo śliczne jak Mamusia!
Blanka! - masz przepiękny uśmiech!!!!!
Asia - żeby ten magnes co mnie tutaj też jak i Ciebie przyciąga odpychał mnie z drugiej stony od jedzenia!
Jestem matołem - wczoraj tak ładnie się trzymałam dietowo do wieczora, a później zrobiłam się tak okropnie głodna, nie miałam w domu właściwie żadnych surowych jarzynek do ewentualnego schrupania, robiłam mężowi kanapki do pracy i ten chlebuś... taki cholernie pachnący.. :oops: parę kromek....
I jeszcze Mała nie chce ostatnio wieczorami spać, zasnęła dopiero ok 22:30. My już tez położyliśmy sie do łóżka z małą brykającą dziewczynką pomiędzy nami. Więc nawet nie było wieczornej dawki ćwiczeń :oops: Tylko stres, że kolejny wieczór to nerwowe oczekiwanie na zaśnięcie dziecka. A tak już fajnie sama zasypiała z ksiązeczką w ręku. Może trzeba ją brać na spacery wieczorem - tylko pogoda nie bardzo do tego zachęca.
Ech...
Blanka - rozmowa z twoją córcią u weterynarza - REWELACJA :!: :D
Cos ten magnez juz w sobie ma :wink: :wink: :wink: tylko dwa razy sie owine po domciu, a tu zaraz siup na ......... :wink: :wink: i do kompa :lol: :lol: :lol: i wiesz co Gosiek, masz racje, gdyby ten magnesik tak od jedzenia odpychal to juz by bylo wszystko ok :wink: :wink: Mnie chlebus wczoraj tez do reki sie przykleil i nic do buzi sie wepchnal :oops: :oops: :oops: a dzis mam dola i czuje sie okropnie z tego powodu, czuje sie jakbym cala piekarnie wciagnela :oops: :oops: :oops: Och , jak ja sie za to nie lubie, no :evil: :evil: :evil: :!: :!: :!:
I jak tak dalej bedzie to............ sobie wieczorami buzie bandazem zawijac bede i nie bedzie mialo jak jedzonko do niej sie wepchnac mialo :wink: :wink: :wink: :!: :!:
Jednak mnie oczy nie myla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Blanko, BRAWO!!!!!!!! Gratuluje spadku wagi!!!!!!!!!!!! Slicznie wyglada ta 5 z przodu !!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D
To jeszcze dla Blanki za stracony kilogram :!: :!: :!:
http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/034/3498.jpg
Dziękuję bardzo :-)
ta piątka to już od trzech dni się pokazywała na wadze, ale dziś postanowiłam zmienić suwaczek :-)
Będę zmieniała tickerek tylko raz w miesiącu , tak sobie założyłam.
Na grudzień mam plan zrzucić tylko 1 kg. Ktoś może pomyśleć, że to mało ambitny plan, ale ... w grudniu czeka mnie nie lada wyzwanie :
jutro moje imieniny
3-go andrzejki w babskim gronie
5-go grudnia urodziny córy
6-go mikołajki
10-go imieniny córy
no i ŚWIĘTA ... całe 3 dni
a jeszcze później pewnie wolne dni ( czyli podjadanie w domku ) między świętami a nowym rokiem.
Postanowiłam, że gdy stanę na wagę 31 grudnia i zobaczę 58 kg , to
1 stycznia 2006 będzie dniem łasucha i wolności żywieniowej ;-)
cześć Dziewczyny!
po pierwsze spowiadam sie - czy wszystkie mamy to samo?
ja wczoraj wpadlam do domu zla i potwornie glodna. i co zrobilam? w trakcie robienia obiadu juz nie wytrzymalam i zjadlam....pol bialej bulki, z serem zoltym! :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: ale pyszne bylo :D
Dorotko - dbam o siebie, starm sie nie denerwowac, ale co poradze jak inni nie staraja sie mnie nie denerwowac i notorycznie mi podnosza cisnienie? :( ale spoko, nie dam im sie! czuje sie dobrze, regularnie mierze cisnienie i jest spoko.
ale mojej robotki nie opuszczam i juz mysle, ze jutro pojutrze moja serweteczka bedzie skonczona ! :lol: kurde, a dumna taka jestem z siebie, ze szkoda gadac :) w koncu to moja pierwsza serwetka :)
Blanka - córe masz superowa, psinke nie mniej, a zabki...tylko pozazdroscic! nie wiem czego Ty sie czepiasz. chyba Cie Basia z Maggusia tez beda musialy przelozyc przez kolano :)
a co do mlodszych chlopow powiedzialam wczoraj mojemu, ze na forum duzo Dziewczyn ma mlodszych mezczyzn i sie ucieszyl. (bo byl okres, ze ja sie tym troche martwilam, tym bardziej, ze moj wyglada na mlodszego - ostatnio mu nie chcieli wodki sprzedac :) ) wypytal mnie o ile sa mlodsi i stwierdzil " widzisz, i czym ty sie martwilas? " :)
ale powiem Wam, ze spotkalam sie z kilkoma osobami, ktore zareagowaly ciezkim zdziwieniem na wiesc z K jest mlodszy ode mnie o 4 lata. wiekszosc ludzi bez wrazenia, ale pare osob wyrazilo zdziwienie...
ufff...koncze ten post, bo co chwila mi ktos przerywa i nigdy go nie skoncze :)