Dorka :D przymknij oko na sałatkę nawet nie szukam bo dopiero bym doła po sobocie dostała :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Dorka :D przymknij oko na sałatkę nawet nie szukam bo dopiero bym doła po sobocie dostała :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Oj, Małgoś jakie Ty masz piękne włoski i fryzurkę powczorajszych zabiegach fryzjerskich :wink: :wink:
http://www.gifart.de/gif234/frauen/00003525.gif
A czymże pyszsznym nas dzisiaj uraczy nasz Gosiaczek kuchareczek :?: :?: :?: Ciekawe czy smakiem nie pobije wczorajszych zrazików :?: :?:
http://www.gifart.de/gif234/frauen/00003524.gif
Dzisiaj pewnie będzie Kaczka z jabłkami Dorka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wygrzebała i wklejam :wink:
Nieracjonalne żywienie to błędy, których możemy uniknąć i stać się przez to zdrowsi, a pewnie też zgrabniejsi i młodsi. Kto by nie chciał wyglądać o dziesięć kilogramów młodziej lub czuć się tak, jak za młodych lat. Jak tego dokonać? Błędy dietetyczne mogą być jakościowe jak i ilościowe. Mówiąc inaczej - często jemy zbyt dużo i źle dobrane posiłki. Doświadczenie uczy, że to co najprostsze i zgodne z naturą jest najlepsze.
To co powinniśmy jeść można określić jako:
naturalne
świeże
urozmaicone
nie przetworzone
Dzięki odpowiedniemu odżywianiu możemy wpływać na zdrowie dostarczając organizmowi pokarmy bogate w tak zwane antyoksydanty czyli substancje naturalne broniące na przed wolnymi rodnikami tlenu uznawanymi za przyczynę wielu chorób a także samego procesu starzenia organizmu.
Poza jakością istotna jest ilość pożywienia. I tu pojawiają się nasze kolejne błędy, gdyż najczęściej mamy tendencje do przejadania się i w związku z tym do gromadzenia niepotrzebnych kilogramów.
Teraz chrzan zacznie ze sklepów znikać :wink: Patrzcie na to
Starty korzeń chrzanu gości na naszych stołach zazwyczaj tylko podczas wielkanocnych i bożonarodzeniowych posiłków. Tymczasem ze względu na jego lecznicze właściwości powinnyśmy go spożywać jak najczęściej, nie tylko od święta.
Chrzan pochodzi z Europy Wschodniej i Azji Zachodniej, dziś uprawia się go na całym świecie. Znali go już starożytni Egipcjanie. Dawniej stosowano do głównie w celach leczniczych, zwłaszcza w medycynie ludowej, dopiero później doceniono jego walory smakowe. Od poświęconego chrzanu rozpoczynano wielkanocne śniadanie – miał on ustrzec przed dolegliwościami żołądkowymi podczas świątecznej biesiady.
Chrzan zawiera wiele składników mineralnych: fosfor, siarkę, potas wapń, magnez, żelazo, sód; witaminy C, B, E i prowitaminę A. Dla celów leczniczych wykorzystuje się korzenie i świeże liście chrzanu. Mają one działanie bakteriobójcze, wirusobójcze i grzybobójcze.
Chrzan korzystnie działa na trawienie. Pobudza wydzielanie soków trawiennych, wzmaga przemianę materii. Podnosi strawność pokarmów. Poprawia pracę wątroby i nerek, działa moczopędnie.
I jeszcze coś :wink:
Prawda i mity o odchudzaniu
Owoce można jeść bez ograniczeń. Nie można przesadzać z ilością spożywanych owoców, bo one także są kaloryczne, więc jedząc je w ogromnych ilościach (po kilka kilogramów dziennie), także możesz przytyć. Pamiętaj jednak, że owoce i naturalne soki owocowe zawierają cukry proste, które w odróżnieniu od sacharozy zawartej w białym cukrze są łatwiej przyswajane przez organizm i nie odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej, poza tym zawierają one wiele potrzebnych organizmowi witamin. FAŁSZ
Pieczywo chrupkie jest mniej kaloryczne. Kromka pieczywa chrupkiego ma mniej kalorii niż zwykłego chleba , bo jest lżejsza. Ich stugramowe porcje są tak samo kaloryczne. FAŁSZ
Nie wszystkie dżemy tuczą. Jeśli dbasz o linię nie obawiaj się jedzenia dżemów niskosłodzonych. Są one dużo mniej tuczące niż zwykłe.(kromka chleba z żółtym serem zawiera o połowę więcej kalorii ). PRAWDA
Stosując dietę rezygnujemy z mięsa. Najbardziej kaloryczne jest tłuste mięso wieprzowe, więc jeśli chcesz stracić na wadze trzeba go unikać. W wielu dietach poleca się jedzenie ryb i białego mięsa gotowanego bądż z grilla. FAŁSZ
Makarony i ziemniaki są bardzo tuczące. Błędnym przekonaniem jest, że makarony i ziemniaki są wysokokaloryczne. Pięćdziesięciogramowa porcja spaghetti ma tylko 50 kcal, a stugramowa porcja ugotowanych ziemniaków 80 kcal. Zazwyczaj jednak makarony i ziemniaki podaje się z tłustymi sosami. Mięso, olej czy żółty ser znacznie podnoszą kaloryczność tych potraw. Nie należy eliminować z diety makaronu i ziemniaków, zawierają one bowiem niezbędny dla organizmu błonnik. FAŁSZ
Aby schudnąć trzeba pić duże ilości wody. Większość diet zaleca picie dużej ilości niegazowanej wody mineralnej. Picie wody przed posiłkami nieco zaspakaja głód i sprawia, że czujemy się bardziej syci, choć jemy mniej. Woda także wypłukuje toksyny z organizmu i poprawia przemianę materii.(zaleca się 1.5-2 l dziennie). PRAWDA
Alkohol jest niskokaloryczny. Najłatwiej przybrać na wadze wypijając dziennie butelkę piwa. Dużo kalorii ma także słodkie wino, wódka czy likier. Warto jednak czasami wypić kieliszek wytrawnego wina, by poprawić przemianę materii. FAŁSZ
Zupy są tuczące i ciężkostrawne. Jeżeli chcesz pozbyć się nadwagi, nie musisz rezygnować z jedzenia zup. Nie powinno się jednak dodawać do nich oleju czy tłustej śmietany ani przygotowywać ich na mięsie. Gotowane warzywa są zazwyczaj lekkostrawne i zawierają potrzebne witaminy i mikroelementy. FAŁSZ
Oliwa z oliwek ma mniej kalorii niż zwykły olej. Zarówno oleje : rzepakowy, słonecznikowy, sojowy , arachidowy jak oliwa z oliwek mają podobną wartość kaloryczną-ok. 900 kcal w 100 g. W wielu dietach odchudzających pojawiają się jednak przepisy na sałatki czy inne dania, do których dodaje się łyżkę oleju z oliwek. Nie jest to błąd dietetyków ale racjonalna porada. Oliwa z oliwek jest bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe, które między innymi ułatwiają przyswajanie witaminy A, a także znacznie wpływają na zdrowie naskórka. Najmniej kalorii mają margaryny jogurtowe. FAŁSZ
Jak oszukać głód?
Żołądek nie daje łatwo się oszukać, ale pamietaj, że łaknienie nie w nim się rodzi. Sygnały o sytości i głodzie wysyła nam mózg. Jedząc rozsądnie, możesz więc przechytrzyć wilczy apetyt.
Po pierwsze, nakładaj jedzenie na małe talerze. Będziesz mieć wrażenie, że zjadłaś więcej, bo porcja, która "gubi się" na dużym talerzu, na małym zawsze wydaje się większa. Dietetycy radzą jeść z talerzy o odocieniu niebieskim, ponieważ kolor ten nie rozbudza apetytu.
Gdy nachodzi cię ochota na słodycze, sięgnij po owoce - najlepiej pestkowe, np: czereśnie, wiśnie, śliwki, brzoskwinie. Zaspakajają one głód, bo zwiększają sycący błonnik i cukier. Ponadto żucie pestki także zmniejsza łaknienie.
Nie ulegaj słabości! Pamiętaj, że paczka chipsów to około 500 zbędnych kcal! Jeśli musisz coś schrupać, zdecyduj się na bogaty w mikroelementy popcorn.
Wypracuj zdrowe nawyki: jedz o określonych porach i przy stole. Wkrótce głód przestanie cię dopadać np: przed telewizorem czy przy czytaniu książki.
Staraj się jak najczęściej sięgać po niegazowaną wodę mineralną. Wypita przed posiłkiem zmniejszy apetyt. Nie popijaj natomiast w czasie jedzenia. Popijanie ułatwia połykanie, co z kolei sprawia, że więcej jesz.
ja tez mam problem z butami, bo zadne mi sie nie podobaja.
a jak mi sie juz spodobaly to pani powiedziala, ze nia ma mojego rozmiaru i nie bedzie, bo teraz to juz zimowe, anie jesienne. popatrzylam na pania jak na .... i poszlam sobie....
Dzien doberek!!!!!!!!! :lol: :lol:
Baska, encyklopedia Ci na biurko spadla??????????? :lol: :lol: :lol: Dobrze dziewczyno, dobrze, ktos musi nas oswiecac :wink: :wink: :D :D :D
Dorotka, tak wlasciwie to chcialam sie zaczyc odchudzac od dzisiaj, ale moze poszperam w moich przepisach i rzuce tu jakims dobrym przepisem, ale wtedy nie gwarantuje spokoju na forum :lol: :lol: :lol:
Malgosiek, a co Ty dzisiaj tak szybko w pracy????????? Spac nie mozesz??????? :lol: :lol: :lol:
Ok spadam sie popluskac, a po pluskaniu na wage :roll: :roll: :roll: ( az sie boje :( :( :( ) , a moze przed pluskaniem???? jeszcze woda nasiakne i bede wiecej wazyc!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosiek, jak już się mocno wypluskasz,a w dodatku będzie ciepło w łazience, to efekt będzie niemalże sauny. Kilogramek na pewno mniej.Więc: Do WANNY :!: :!: :wink: I paruj łazienkę na maxa :lol: :lol: :lol:
A poza ty serwuj nam te przepisy, przynajmniej mam natchnienie do gotowania :lol:
Basia z synem przygotowuje się do testów szóstoklasisty. Dlatego taka obryta :D :D :D
No i co ja mam teraz zrobic??????????????????? :evil: :evil: :evil: .................
Wlazlam na ta wage............. a ta mi steka, zebym szybko z niej zlazla..................... bo za ciezka jestem :oops: :oops: :twisted: :twisted: :twisted:
No niestety przesuwam suwaczek w................ L E W O !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No to tak ja bym proponowała wypluskać się i odwirować co nasiąknie to wyleci :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorka przyjdę do Ciebie na Korepetycję Ty już przeszłaś wszystkie te przyjemności więc już obyta jesteś w testach i egzaminach :wink: :lol:
A tak pozatym babeczki chciałam nas troche zrehabilitować po wczorajszym i przed dzisiejszym łakomstwem :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://gifowisko.nep.pl/gify/postacie/szkola/3.gifhttp://gifowisko.nep.pl/gify/postacie/szkola/8.gif
Gosiek zostaw ten suwak w spokoju i na steper uciekaj :wink: zaraz dogonisz suwaczek i już
chyba ,że dzisiaj kaczka z jabłkami na obiad :wink: :lol: :lol: :lol:
Gosiek, nie stresuj się suwakiem. Teraz to tak , jakbyś zaczęła się od nowa odchudzać. A pamiętasz, jak jest na początku: i 2-3 kilo w błyskawicznym tempie leci. Spokojnie :lol: Nawet się nie obejrzysz, jak zostanie Ci kilogramek do stracenia :P
A ja sobie obliczyłam, że jak dzisiaj wsunę znów ogórkową ( z chlebkiem razowym), to na spodeczku mogę znów kapkę tej sałatki. I mam luzik 100 kalorii :D Ale radocha :lol:
Basia :!: :!: :!: Nie rehabilituj nas, i tak nikt nam nie uwierzy , że wracamy na dobrą drogę diety :roll:
Dorka ja tak lukam z okna czy ten panhttp://gifowisko.nep.pl/gify/postacie/gotowanie/1.gif co tak kręci się pod wieżą to przypadkiem nie do Ciebie :wink:
To jak mogę na te korepetycje czy nie :wink: bo w razie co kupię jakieś" książki" :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: po co będziemy się po bibliotekach szwędać :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A ja już sobie wymyśliłam, że jak na wadze będzie ciut mniej niż 59, wtedy suwaczek zmienię. Końcowa waga będzie 56. I tego muszę się trzymać :lol: Tylko, czy mi się to uda :roll:
Oj, Basia, Pana niestety nie widać na forum ale to dlatego, że pichci u mnie na dziedzińcu. Dla mnie i tylko dla mnie :D
Ale daszek coś mi tu zasłania i nie widzę dokładnie , jak wygląda ten przystojniaczek :wink:
ooooooooooooooo, jest, jest :!: :!: :!: To mój szef kuchni :wink:
Dorka, nie badz taka!!!!!!!! Wciskaj temu kucharzowi bilet na samolot i dawaj go tu do mnie!!!!!!! Podziel sie :wink: :wink:
Gosiek Maggy popatrz no jaka ta nasza Dorka jest nie chce nas na korepetycje zaprosić :wink: a ja nawet chciałam kupić" książki " :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Przerobiła wszystkie egzaminy z synusiem a z koleżankami nie łaska trochę "poczytać" :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorcia, ja to jeszcze bym sobie troche "poczytala" ale "oczy" mi nie pozwlaja!!!! "Wzrok" juz nie ten!!!!!!!!
Dorka nie udawaj ,że pracujesz my tu wszystko widzimyhttp://gifowisko.nep.pl/gify/postacie/biuro/8.gif szef gazetkę czyta a Ty co
http://gifowisko.nep.pl/gify/postacie/biuro/13.gif
Hallo co z naszymi korepetycjami :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ide zrobic sobie herbatke czerwona!!!!!!!!! jejka, po 4 tygodniach!!!!!! Ciekawe czy bedzie mi jeszcze smakowac :roll: :roll:
A co to znaczy bedzie, MUSI smakowac!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Gocha, tylko kilogramek Ci przybylo i taka panika?
Dorotka, odlkladaj ta sluchawke i melduj sie!!!!!!!
http://www.gify.biz/gify%20%20postac.../biuro__3_.gif
Goska, to nie tylko kilogramek to jest kilos, jak sobie przypomne jak skubany dluuuuuuuuuuuuugo w miejscu stal, to mnie ............. zlosc ogarnia!!!!!!!!!!!
No widzisz Maggusia jak chcemy poczytać z Koleżanką Dorką to się nie wynurza z norki :wink: :lol: :lol: :lol:
Nie ladnie, nie ladnie!!!!!!!!!! Dorcia, wracaj!!!!!!!!
Juz wiem co zrobie................. zaraz ja zrazem sciagne!!!!!!!!!!!!!!!!!
Masz rację Gosiek Maggy :!: ile trzeba wysiłku na ten jeden kilogram ( to np: 4 kostki masła :wink: ) cały tydzień odmawiania sobie wszystkiego :roll: i codziennych wygibasów :wink: i ile czekania z nadzieją ,że jednak bedzie mniej o ten właśnie kilos :!: :!:
A co zostawiłaś jeszcze zrazik dla Dorki :wink: :lol: niech no tylko poczuje :D tylko schowaj ,żeby jej nikt nie zeżarł :lol: :lol: :lol: :lol:
o co chodzi z tymi korepetycjami?
jakos nie moge dzis za Wami nadazyc...myslami
jeeeeeestem, STOP :!: :!: :!: Zrazy moje :!: :!: I tylko moje, :lol: bez spóły :wink:
No Małgorzatka bo nasza koleżanka Dorotka z racji pracy w tak wysokim urzędzie udziela takich korepetycji ,że jak nam braknie podstawowych" podręczników" to musimy jeszcze dopożyczać w bibliotece "encyklopedie" :wink: póki nie zamkną :wink:
a jakie " oczytane" jesteśmy z Maggusią na drugi dzień :wink: :lol: :lol: :lol:
http://www.kulinaria.pl/foto/98-s1-19.jpg No, Dorotka, teraz nam nie uciekniesz :lol: :lol: :lol:
Korki u mnie od 16 do 21 . Zapraszam :lol: :lol: :lol:
Kto się nie chce douczać to trudno.
Dziewczyny, my to mamy szczęście, że chociaż wirtualnie możemy się objeść tymi smakołykami. :wink: A swoją drogą, Gosia zrobiłaś takiego smaka na te zrazy, że w niedzielę moim zrobię na obiadek :lol:
I właśnie moje zrazy będą tak urocze jak na tej fotografii . :lol: :lol: :lol: Nic dodać, nic ująć. :D I buraczki też będą :wink:
http://www.kulinaria.pl/foto/sis_070.jpg
A to na deserek, polecam salatka jesienna!!!!!!!!!!!
Przepis dojdzie.........