-
No jestem,ufff... Bardzo zadowolona. :D
Z mojego planu zostalo mi tylko wycieranie kurzy,ale to za chwile.
Malgosiu,slub to najlepsza motywacja pod sloncem! Pod choinke wysylam Ci wirtualnie caly worek samozaparcia.Uda sie na 100%. :D
Teraz zmykam cos zjesc.
Jak mi dobrze,tralalala... :D
-
No proszę, zaparcia mi gratulują :lol: Jednak wolałabym chyba regularnie kibelek odwiedzać :wink:
A tak poważnie, to dzięki za miłe słowa. Rosnę po nich i robię się taka duuuuża z dumy :)
Sekretareczko, dzięki za przepisy, coś z tym budyniem wykombinuję :)
-
Wróciłam z zakupów i mam dość :wink: normalnie nie ma gdzie samochodu wcisnąć a nie mówiąc już o ludzkiej nodze w sklepach :shock: :shock: naganiałam się jak głupia ale to też dobra gimnastyka :wink: :lol: :lol: :lol:
Triskell idziesz jak burza do przodu :D trzymaj tak dalej a po nowym roku osiągniesz Swój cel. Wytrwałości można pozazdrościć :wink:
Monika ja trzymam kciuki wszystko bedzie ok. Uszolki w górę i będziesz za jakiś czas najszczęśliwszą kobietą na świecie. Będzie dobrze zobaczysz. Cieszę się z Tobą bo to tak ogromna radość :D
Kasia jak będziesz przejeżdżać przez Wrocław w Wigilię to powiedz którędy ja tam stanę a Ty pięknie mi podrzucisz troszkę tej chęci ćwiczeniowej :wink: co :wink: :?:
Maggusia jak widzę w moje ślady poszła i po sklepach gania :wink: a jaki ładny ekspres do kawy sobie fundnęła no no :wink: :lol: :lol: teraz nie wypada inaczej jak kawka co rano obowiązkowo
Idę się pokręcić i chyba wezmę przykład z Małgorzatki naszej i biorę się do pakowania prezentów ,bo zaraz wysyłam małego na angielski i będzie godzina spokoju :wink:
Dorotka a wystaw nosek z wieży :wink: :lol: :lol: :lol: powiem Ci tylko tyle byłam w galerii i nie ma nic wszystko wymiecione a sprzedawcy wyciągają z kartonów pokamuflowane rzeczy.Pewnie takie co to ich nikt wcześniej nie chciał kupić .Dosłownie obłęd :roll:
-
Witam, dziewczyny pochwalcie sie jakie prezenty kupiłyście dla najbliższych.
Pozdrawiam.
-
Kasia, a Ty przez Oleśnicę nie będziesz przejeżdżała??? :wink:
Moi dostaną ładne prezenty , bo jeden synuś dostanie olbrzymiego tira, drugi z racji wieku nową drukarkę i superancki sweter, mąż golarkę elektryczną i ( sama jeszcze nie wiem co); mamy kosmetyki, teściu przenośny tyci telewizorek ( bo mu się marzył), mój ojciec( na razie brak inwencji) a szwagier bo małolat to komórkę :lol:
-
Tak sobie właśnie zerknęłam na naszą Kasieńkę i ona z Chorzowa pochodzi, więc pewnie ruszy autostradą i Oleśnicę minie :lol: :wink:
-
co mam kupić moojemu ojcu :shock: :shock: :shock: PODPOWIEDZCIE :P :P :P :P
Basia i co :?: :?: :?: wróciłaś bez prezencików :?: :?: :?: :shock: :shock: :shock: :shock:
-
Ja chyba synkowi też jakiś samochodzik zakupie, bo jest zarzucany miskami i innymi maskotkami... CO do prezentu dla męza to chyba nic innego nie wymyśle jak koszula+spinki :( Ostatnio kupil sobie golarke elektryczną i ją oddał bo był niezadowolony... Mój ojciec dostanie kosmetyki - o ludzie jakie to oklepane! Przez ten brak czasu prezenty na ostatnią chwilę i tak mało oryginalne :(
-
Przelotem ...
Tacie i Mamie kupłam wagę z pomiarem tłuszczu, bo ich nasza fascynowała ... :lol: , zresztą Tatę mam zamiar odchudzić po Nowym Roku ... Bardzo powoli, i bardzo skutecznie - posiłkując się wagą.
W zeszłym roku dostał akcesoria do fajki - bo pali. A w przyszłym może się szarpnę na zapalniczkę ZIPPO ...
Chłopcy dostaną kurs angielskiego na płytach CD - bardzo fajny - z piosenkami ...
Będę wieczorkiem...
-
Ja chyba mojemu ojcu kupię Metaxę. To się chłopina ucieszy :? ...chyba...
no przecież nie kupię mu majciochów bądź skarpet, kosmetyki sam sobie kupuje :?