Wątek: 30-stki odchudzające się

a ja jeszcze przed sniadankiem i boli mnie glowa

wysyłam zdjęcia - jak nie dojdą to proszę mówić, bo ponoć nie dochodzą wszystkie
dzięki za wspaniałe zdjęcia. Dorka ale masz dużego chłopaka, za niedługo cię przerośnie. Małgosiu - wyglądaszprzesympatycznie, poproszę jeszcze aktualne zdjęcia
Moja spowiedź:
1/2 grahamki+5plasterków suchej+pomidor 2 plasterki, potem jabłuszko = 226 kcal.
Dzisiaj muszę sie oszczedzać z jedzeniem, bo w pracy zostaje do 17-tej, a w pracy zawsze chce mi się jeść. Dzisiaj posiedzę z wami dłużej.

Małgosiu niestety na tej diecie boli głowa, robi się często słabo, no i chodzi się spać z kurami żeby tylko do rana doczekać. Trzymam mocno kciuki.

Basia, już zaglądam w pocztę
Ewuś , u mnie jest odwrotnie, w pracy nie muszę jeść, a gdy tylko wejdę do domu od razu mnie nosi i ten magnes przy lodówce i barku... kurcze, jak ciągnie...

Ewka - to byly stosunkowo aktualne - robione poltora mca temu tylko jedno bylo sprzed dwoch i pol roku

u mnie na skrzyneczce puchy Nie wqiem, jak u innych
Idę sobie zaparzyć kawkę, bo jakiś taki senny dzionek

no wlasnie tak sie domyslam, ze to z glodu, choc nie czuje tego glodu.
ale wczoraj jak zjadlam to przestala mnie bolec glowa... cholera!
ale dam rade!

Małgorzatko - napewno dasz radę, a co do zdjęć to źle cię zrozumiałam, myślałam że wszystkie są 2,5 roku temu robione. A dlaczego ty tak późno jesz śniadanko, tam są chyba godziny napisane w których można jeść.

Małgorzatko - ale tego morza ze zdjęcia to ci tak zazdroszczęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę ę

No moje panie komputermi się coś zbuntował dzisiaj i nie chce współpracować chyba lanie mu spuszcze to się poprawi
Dorka musiało dojść do Ciebie bo ja mam w wysłanych sprawdź obydwa adresy