No no no moje drogie.......pewnie mnie wygonicie ale nieładnie tak sie poddawać co rusz!Nie mówię,że się zdarzyć nie może ale kurcze tak sobie wybaczacie i wybaczacie ......nie za czesto?Nie bijcie mnie za te słowa ale ja juz wiem jak to siękończy zcasem takei wybaczanie.....oczywiście,ze mamy sie wspierać ale kurcze nie rozgrzeszac ciagle co?Czy może źle myślę.....pewnie dostanę baty za te słowa ale co tam.....ryzykuję usatwieniem Was do pionu.I co Wy na to?
Medusa gratuluje wygranej walki![]()
no i nie gniewajcie się na mnie......![]()
Zakładki