Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Gosia - DWA dni mi zostaly DWA DNI ! Poprostu nie wierze!!!
Ja to rano leze jak najdluzej w lozku, zeby swoje kosci biodrowe czuc Ile to czlowiekowi do szczescia potrzeba

Wiesz co ja już kiedyś dziewczynom mówiłam,że koleżanka mnie uświadomiła jak gadają jak żona chuda to znaczy ,ze mąż jej nie dogadza i taka bidulka a jak gruba to znowu ,ze z mężowskiego dobrobytu się w głowie przewraca. Tak więc jak nie spojrzeć zawsze źle i nie patrz na nic jak by się nie podobało to by nawet nie zauwazyli. Zresztą to Ty masz się dobrze czuć. Wyglądasz super więc głowa do gory i połaź przed nosem zazdrośnicom

Tagotta, ale Ci dobrze że już konczysz z tym Wiederem... ale ja zaraz za Tobą...
Basia, ja tam zupelnie sie nie przejmuje... i zamierzam jeszcz 2 lub 3 kg zrzucic... Ciekawie ile osób jeszcze przyjdzie mnei zobaczyc
Tradycyjnie jak ktoś schudnie -jedyne wyjasnienie - musi mieć problemy...

Gosia, bo to zazdrośc je zżera Oni nawet nie wiedzą, ile wyrzeczeń to Twoje odchudzanie Cię kosztowało... a komentarze będą zawsze... Jeśli głośno Cię chwalą to tylko powód do dumy
Tagotka, bez stresa U nas też jest spora różnica wieku i jest ok od wielu lat ... iteż gadali Może nie dokuczali, tak jak Wam ale gadali

mnie jak schudłam już końcowo, mówili, że jestem chora, a co poniektórzy szeptali, że to pewnie ciężkie choróbsko ale do tej pory, pomimo wszystkiego, przychodzą i pytają się, jak to robiłam i co jadłam

Ploteczki,ploteczki,ploteczki.Wszedzie ich pelno a szczegolnie jak ludzie zaczynaja zazdroscic i myslec o tobie wiecej to i zaczynaja wiecej mowic na twoj temat
Gosiu ty masz podobna buzie do Anny Dymnnej tej aktorki ale oczywiscie jak byla jeszcze mlodziutka i grala Kargula wczuczke
Jestes piekna dziewczyna i kolezanki w pracy niech cie pocaluja w cztery litery bo ja mysle ze z taka twarza to czy masz krotkie czy dlugie wlosy bedziesz ladnie wygladac

Gosia dzięki za fotki, super!!!!!!!!!!!!

Jesteś laseczka i 100% zgadzam się z Tagottą, zawsze musisz coś tam u siebie , znależć, a przykro mi kotek .. prawda jest taka, ze nie ma co Tobie zarucić, wygladasz świetnie!
Figurka bez zazutu, włoski super!

Mój facet inentycznie jak Twoj mąż jak zepne to grymasi, dla niego najlepiej zebym wiecznie w rozpuszczonych chodziła I chyba też sie wybior do fryzjera, bo już mam za długie włosy...

A co do gadania to zawsze gadają i gadac będą ... a jk mówią milo to nic tylko się cieszyć. Badz z siebie dumna!

Buziaki !

Jeszcze jedno pytanie ... laseczki jak przeżyłyście te np. 24 powtórzenia x 2?? Bosz... ja zaczełam poraz kolejny 6W ae boję się , że wymięknę...

Chylę pokłony ...

Dorota - dokladnie... A niech je zżera może też im ubędzie Wywiady też robią...
Kasiu, dziękuje - hym... do Dymnej chyba jeszcze nikt mnie nie porównał
Marti - ahh.. widzisz chyba kazdy u siebie znajduje coś co chcialby zmienic... Dziękuję za wszystkie mile słowa...
Ja 24 zaczynam jutro, ale 22 spoko jak narazie nawet łatwiej bo mięśnie juz rozcwiczone tylko jak dla mnie to za dlugo, zawsze najwiekszy problem mam z wygospodarowaniem czasu na to ćwiczenie... Martuś 24 X 3

Tak myślę ze rozpuszczone wlosy zaslaniają troche pyzy i wygląda buzia szczuplej...

Foremko, natchnęła mnie kiedyś mirielka mówiąc ważną rzecz: że tylko my wiemy ile wysiłku nas kosztował każdy utracony kilogram. Prawda jest taka, że jak schudniemy to inni zaczynają nam tego zazdrościć, ale też w dobrym tego słowa znaczeniu (sama chciałabym ważyć tyle ile ty ). I zaczyna się gadka, że tobie to było łatwo, skoro się udało... pamiętaj że tylko ty zapracowałaś na taki efekt i chodź w białym do woli. Zasłużyłaś