ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA NA STR, 495 NOWYCH WITRAŻY.
ZACHĘCAM DO KUPNA.
http://images-018.cdn.piczo.com/p5/i...80_46981_5.gif
Wersja do druku
ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA NA STR, 495 NOWYCH WITRAŻY.
ZACHĘCAM DO KUPNA.
http://images-018.cdn.piczo.com/p5/i...80_46981_5.gif
DZIENNIK SPOŻYCIA 18 marca 2007
X 1,5 jajka gotowanego [132], majonez [23,50], kromka razowego [85]
X Makowiec plaster [140], kawa
X kluski slaskie [253,50], kawalek wołowiny duszonej [58], łyżka sosu z grzybów suszonych [14,25]
X Jabłko [75], Chipsy bananowe [66,50]
X panga po grecku [262,50], kajzerka [120]
X czekolada gorzka 2 kostki [45,60]
W sumie kalorii: 1 275,85
Gosiu cieszę się, że u Was troszku lepiej. To ty lubisz do pracy chodzić :shock:
Ja to kura domowa jestem. Uwielbiam czas spędzony w domu z moimi Kaszaczkami. Taka trochę niemodna na obecne czasy jestem. Gdyby dwadzieścia lat temu ktoś mi powiedział, że tak mi się stanie to w życiu bym nie uwierzyła, bo ja nie lubiłam dzieci i aktywistka okropna byłam.
Tradycyjnie ukochaj Kamisia od coci Ani.
Dużo zdrówka wm życzę
Kaszania
Dużo zdrówka dla całej rodzinki :wink:
Udanego tygodnia :D
http://www.novaszkolatanca.pl/img/ph.../flamenco1.jpg
buziaki
***
Grażyna
Aniu, wiadomo, raz w pracy lepiej raz gorzej, ostatnio niestety bywało coraz gorzej, ale ja nie nadaje sie do siedzenia w domu dluzej niz 2 dni w tygodniu, zaczyna mnie wnerwiac to ciagle sprzatanie i gotowanie... Wole niedzy ludzmi w pracy a wieczorem cieszyc sie z pociechy :]
Grazynko, dziekuje - mam nadzieje że juz tylko lepiej bedzie...
Chyba zdrowieje naprawde, bo ssanie w żołądku mi sie włączyło ;]
Gosiu, i jak samopoczucie dzisiaj :?:
Miłego dnia życzę i udanego całego tygodnia :D :D
http://www.hertsviewpoint.co.uk/uplo...0blueberry.jpg
Gosiu, cieszę się że zdrowiejesz, głodna się robisz, a to jak wiadomo oznaka zdrowia :wink:
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego tygodnia :D
ps
buziaki dla Kamisia :D
Musze sie przyznać do glupstwa które zrobiłam... Krążyłam jak sęp kolo szafki z jedzeniem, caly czas czulam sie głodna i slaba i stało się - pod koniec pracy odpuscilam sobie, pozwolilam sobie na jeden dzien totalnego luzu na jedzenie wszystkiego na co mam ochote i w ilosciach na które mam ochote...
Nie bede tu wklejac calego zestawienia bo sie wstydze, kalorycznie wyszło 2 000 :shock: :oops:
Dwa plusy:
:arrow: obżarstwo skonczone przed godz. 18
:arrow: godzine cwiczylam na orbitreku
Od jutra juz znów bede grzeczna - obiecuje :wink:
Nie czuje sie przejedzona tylko - najedzona :D
Hehe, zdarza się Gosiu :D :D
Spaliłaś większość na orbitreku :P
Pytałaś, ile teraz zjadam kalorii, więc odpowiadam :P od 1100 do 1300, ale to przez te 100 dni, które teraz sobie zaplanowałam - potem zwiększę do 1500 :D
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku a właściwie to już nocki :wink:
Niech Ci idzie Gosiu na zdrowie :D
Miłego dnia słonko
Kaszania