http://www.ayurveda-journal.de/filea...yanas-obst.jpg
Gosiu, pozdrawiam dietkowo :D
ale się u Was szykują fajne wyjazdy, odpoczniesz sobie i napewno będziesz się cudownie bawiła, w każdym razie bardzo Ci tego życzę :D
ps
buziaki dla Kamisia :D
Wersja do druku
http://www.ayurveda-journal.de/filea...yanas-obst.jpg
Gosiu, pozdrawiam dietkowo :D
ale się u Was szykują fajne wyjazdy, odpoczniesz sobie i napewno będziesz się cudownie bawiła, w każdym razie bardzo Ci tego życzę :D
ps
buziaki dla Kamisia :D
Otóż przed chwilą syn mi oznajmił, że udzielił dzisiaj wywiadu po egzaminie i ten wywiad jest tu :lol:
http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/1,52308,4085113.html
Trzeba wejść na tej stronie w ZOBACZ WIDEO (po lewej stronie) i w "Egzamin? Był łatwy!" - ten chłopiec w czarnym garniaku, błękitnej koszuli i granatowym krawacie paski to MÓJ SYN!!! :D :D :D :D
Przyznał się, że był trochę stremowany kamerą :lol:
Ale wspaniałe wakacje :)... ummmm pozazdrosścić :)... moja waga chyba zepsuta.... :roll:
Miłego dnia !!!
Gosiu, a na długo do Włoch jedziecie? to już będzie taki wakacyjny wyjazd?
Miłej środy życzę :D :D
Pozdrawiam słonecznie :D
Wczoraj znow za dużo kalorii, wszystko przez te slodycze!
Gdybym ich nie pochlonela byloby OK... :<
No ale przynajmniej pocwiczyłam na orbitreku i A6W...
Dzis juz unikam słodkości jak ognia dosłownie... mam nadziej ze sie nie dam...
* * * * *
Kasiu, gratuluję synka :> nie dziwie sie ze jestes z niego dumna :>
Do Wloch jedziemy też na tydzień, ale mam nadzieje, że to jeszcze wyjazd 'przedwakacyjny' no ale nie chce zapeszać ;>
Martuś - a nie mówiłam waga zepsuta i tyle ty juz pewnie cel osiągnelaś ;>
Aga, Postulko i Beatko dziekuje za odwiedziny :*
* * * * *
Ale dzis w pracy mam luzy caly zarzad wywiało... No troche nudno sie zrobiło...
Gosia dobrze, że ćwiczyłaś :!:
Ach te słodycze :roll: Mnie na razie nie ciągną, ale dobrze wiem jak to jest, jak się już zacznie "ciąg słodyczowy" :roll:
Trzymam kciuki za dziś :!:
Aga to straszne bo ten ciag trwa od swiat i w zaden sposób nie moge sie go pozbyc :roll: Nie umiem trosze raz w tygodniu jak juz pozwole sobie na troszke to skonczyc nie moge :evil:
http://images3.fotosik.pl/93/c4358a43d371f02dmed.jpg
Właśnie w ramach lunchu zjadlam serek wiejski z rzodkiewką i pieczywem chrupkim :>
Pyszota :> Oczywiście zawsze ktoś mnie odwiedzi jak jem swoje dietetyczne lunche i mi się ślini... Ze zawsze takie pysznosci jem... porąbani sa ci ludzie jaki problem kupic serek wiejski i wkroic do niego jakies warzywko???
Jak narazie jestem grzeczna slodycze omijam szerokim łukiem, popijam grzecznie pyszną herbatkę owocowa a dzis w pracy mogę sobie pozwolić jeszcze tylko na sok marchewkowy :/
GOSIU,ZAWSZE CHCIALAM ODWIEDZIC WLOCHY,DLATEGO BARDZO CI ZAZDROSZE :oops: :wink: :lol:
http://drzewa.przyroda.polska.pl/gal/51/138/67/med.jpg