Ehhh Gocha gdyby to było takie proste jak piszesz... Może ja jestem uzalezniona od słodkiego :shock: Wczoraj to doslaownie chodzilam po domu az do brata zawedrowalam zeby te ciasteczka znalezc... :? No nic nie poddaje sie. Dzis w sklepie ogladlam kinder pinguini, ktorymi smaka mi narobilas - cale szczescie skonczylo sie tylko na ogladaniu...
Tak tak... dzis przed @, jurto w trakcie po jutrze po... Zawsze mozna jakas wymowke znalezc... MASAKRA!
Zjadlam juz sniadanko. 2 małe kromki żytniego z serem topionym, szynka z indyka i pomidorkiem :P