Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Aga, mam nadzeje ze to chwilowe,ale i tak mnie to wkurza! Człowiek na chwile wrzuca na luz i od razu waga to wyłapuje ale przyznaje ze nie bylo przyjemne to objadanie sie, wczoraj wieczorem to juz mialam serdecznie dosc... Chyba jednak lepiej sie czuje jak jestem niedojedzona niz przejedzona, czy dojedzona...

Aniu, bardzo jestem zadowolona z naszego koloru, wogole z wszyskich - na fotce pokoju Kamila nie widac zbytnio ale ma sciany pomalowane na żółty słoneczny kolor, bardzo cieplo i przytulnie tam jest. W sypilani mamy kolor groszkowy, tez jest bardzo przyjemnie się tam wypoczywa, jestem zadowolna ze swoich decyzji co do kolorów...
I o to chodzi, kazdy ma swoje upodobania i potrzeby, a dom jest najwazniejszym miejscem i powinno sie zrobic wszystko, żeby milo sie tam spedzalo czas :]
Ania trzymaj kciuki, trzymaj juz odwyklam od tak malej ilości kalorii...

Beatko, no i juz wykupilam pol apteki poki to poczatkowa faza przeziebienia moze szybko sebie z tym poradzimy... oby...
Co do aparatu, no to moja pasja :] bede duuuzo fotografowac i tu wrzucac :] oby tylko czasu starczyło...

Gulietta, dokladnie Cie rozumiem, studia to olbrzymi pochłaniacz czasu i weekendów, do tego te stresy... ale jak to mawiał jeden z moich "psorów" - trzeba przez to przejść jak przez odre czy różyczke"... no ja przeszłam to Ty tez przejdziesz... A co do planów na przyszłość... warto robic to co sie lubi i daje satysfakcje, bo wtedy jest sie szczesliwym...
POWODZENIA!

Na sam poczatek, Gosienko, moja najdrozsza, mialam Ci taki piekny wierszyk napisany, kosz pelen kwiatow i nawet prezent zapakowany, no i co najwazniejsze ............................... legitymacje ryczacej 30tkii co??????????? przyszedl moj najukochanszy pan malzonek i wylaczajac mi stronke diety, mowil "juz bylas gotowa, nie?? to wylacze """ brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr myslalam ze go czapne w ...............juz nie poweim w co To przyjmij teraz odemnie skromne, spoznione ale szczere zyczenia urodzinowe. Zyj nam dlugo !!!!!!!!!!!!! tak ze 200 lat



A o te 2,5 kg, to sobie glowy nie lam, przeciez nawet nie zauwazysz kiedy same zgina

Gosia, dziękuje

Gosia, koniecznym jest wypróbowanie nowego sprzętu. Wracaj do badmintona, szytbko pozbędziesz sie tego jedzonak co w tobie zalega. Bo to nic więcej. Na pewno w tłuszcz sie jeszcze nie zmieniło.

Miłego popołudnia

Emila masz racje, trzeba sie ruszac. Pocwiczylam bym dzis na orbitreku ale zastanawiam sie czy powinnam skoro jakies przeziebienie mnie lapie...

powiem tak: torebki troche nie w moim stylu...
chyba najbardziej podoba mi sie ta pierwsza czerwona
ale ja generalnie kupuje male torebki... takie w ktorym miesci sie wszystko i nic
nic, lece spac
dobranoc

czerwona jest najwieksza, jest dosc pakowna i taka wlasnie potrzebuje do pracy, czarna to taka mala podreczna, natomiast fioletowa średniej wielkości. Niestety fotografie nie oddaja wielkości.

Gosia - ta torba "do pracy" to jest moje minimum z minimum wielkosci jakie nosze

Cudna ta torba Ja to jestem taki "dziad", ze musze miec w torbie wszystko: od biletu na bus, po mlotek Do tego ten kolor Super jest

Mnie też się podoba najbardziej ta czerwona

Hmm, a wyjścia moje to takie są, że mi na nie glany najbardziej potrzebne, więc wstyd się przyznać, ale nie mam eleganckiej torebeczki