Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Udanego weekendu
Pozdrawiam

***
Grażyna

Czesc, przepraszam za przerwe... Wiadomo znów brak czasu na wszystko, wczoraj mialam oddac kolejny rozdzial pracy... Pisalam i pisalam, a on wczoraj nawet tego od nas nie wzial... Co to za promotor, jak mialam pytania do jednego z rozdzialow, to powiedzial ze moge wogole o tym nie pisac... Wogole dla niego wszystko jest pięknie i ładnie... Nikomu nic konktrtnego nie powiedzial... Szok, jedyne co powiedzial to , to że do 6 maja mamy oddać całą prace a 10 czerwca jest obrona... brrr!!!!!
W pracy tez miałam ostatnio zawirowania, mnóstwo pracy... A we wtorek jade na konferencje do Warszawy, to też będzie męczarnia, bo pociąg wujezdza jakospo 5 rano a wróce przed północą...
Za to dzis mimo nie za ładnej pogody zabraliśmy Kamilka na długi spacerek:



Kamilek już spory kawał drogi śmigał na nogach
... A jeśli chodzi o diete... nie ma czym sie pochwalić... więc może przemilcze...

Kamilek jest naprawde fajny,sliczny chlopiec a jak urosl

Gosiu, pozdrowionka dla Ciebie i Kamisia

Kasiu, tak rośnie w oczach!
Bikuś Ciebie też pozdrawiamy!

WITAJ

rośnie w oczach

OCZYWISCIE KAMIS

PISZ,BRON I NIE PRZEJMUJ SIE PROMOTOREM

DOBREJ NOCKI

hej foremko, dzięki za dobre słowo u mnie ufff...czyli jednak przesadzam, hehe, bo już myślałam że sie objadłam

kamilek rośnie super muszę sobie kupić aparat cyfrowy...
...a tego promotora to masz do d...ehh...i tak bywa...napiszesz pracę, obronisz i zapomnisz

buziaki

POZDRAWIAM CIEPLUTKO I OPTYMISTYCZNIE

Gosiu, pozdrawiam wiosennie Ciebie i Kamisia
boski ten Twój Kamiś, już jestem pewnie nudna, ale powtórzę jeszcze raz, że zawsze jak na niego patrzę, to mi się mordka śmieje
buziaki