Wersja do druku
Lili jaka Ty jesteś szczuplutka :shock:
ja taka chyba nigdy nie będę :?
a pupe i biodra trzeba mieć widoczne bo to najładniejszy element kobiecości :!:
wolisz byc jak ociosany kołek?? - prosta od góry do dołu??
napewno nie :D
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73474&highlight=
Liluś, Magicly ma rację, pupa i bioderka są mega seksowne!! Ty jesteś szczuplutka, więc to, że pupę masz większą w porównaniu do góry jest podkreśleniem Twoich kobiecych atutów! Jesteś gruszką widocznie i masz szczęście, bo ja jestem jabłkiem i bardzo mi się to nie podoba :? Ja z kolei mam brzuch bardzo wielki w porównaniu z resztą ciała, a taki wylewający się tłuszcz ze spodni nie ma w sobie nic seksownego ;) A bioderka są fajne, wszyscy faceci gapią się na kobiece pupy, nawet większe, a nie na wielkie brzuchy :P
Udanego weekendu i trzymam kciuki za brak wieczornych obżarstw! (za Ciebie, i za siebie też :P)
Wygladasz szlicznie....Figura pierwsza klasa....
Moim zdaniem powinnas miec wlosy upiete do gory,zeby odslonic plecy....
Czy ta latająca przed oczami reklama też Was doprowadza do szału czy to tylko ja tak mam??? :twisted: :twisted: :twisted:
Sobota! Jak miło! :D
Dziś koleżanka ma mi ufarbować włosy, bo już chyba z 3 miesiące ich nie ruszałam i wyglądam strasznie :roll: Serio, zaniedbałam się potwornie. no, ale dziś już będę mieć ładne włoski i mam nadzieję, że to wpłynie pozytywnie na mój humor :lol: :lol: :lol:
Magicly - no nie, jak kołek to bym nie chciała być :wink:
Dziewczyna, od której odkupiłam moją suknię, była potwornie szczupła, wręcz chuda, ani śladu bioder czy pupy. I ona, i jaj mama zgodnie stwierdziły, że suknia na mnie leży dużo lepiej, bo na niej wisiała :) Ta dziewczyna powiedziała, że absolutnie nie mogę chudnąć, bo wtedy już nie będzie takiego efektu, że teraz leży idealnie :roll: Hm...
Bianca - no masz rację na pewno, wiem. Ja akurat z brzuchem nie mam problemu, przez większość czasu jest płaski i ładny, he he. U mnie wszystko momentalnie "idzie" w uda :?
A za brak naszych wieczornych obżarstw i ja trzymam kciuki!
Tussiaczku - dziękuję :P A czemu piszesz, że powinnam osłonić plecy? Póki co, mam w planach fryzurę raczej z rozpuszczonych włosów, częściowo jakoś poupinanych. nie wiem, będę kombinować.
Ech, jakaś się niewyspana czuję... :roll:
Ale ci fajnie, że nie masz problemu z brzuchem, to mój największy kompleks :? żadnych obcisłych bluzeczek, bo wałki widać ble :lol:
i cóż jeszcze mogę napisać chyba właśnie pali mi się ciasto więc szybko mykam
miłego dnia :wink:
Wszystkie jestesmy ciekawe jak wyszly Twoje wloski.
Czekamy na fotke:)).
Znalazłam to na innym forum w czyimś podpisie i mnie powaliło:
"...Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie do końca atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce, tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy dupy, krzycząc... " ALE TO BYŁA JAZDA..."
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Neonka - jakie ciasto??? :twisted: :twisted: :twisted: Co to ma znaczyć??
A na brzuszek polecam "8-minute ABS" - działa świetnie, sprawdziłam na sobie. Super efekty!
Tussiaczku - włosy na razie dosuszam, ale chyba fajnie wyszły :D Humor od razu trochę lepszy. W dodatku dostałam od koleżanki czerwone kolczyki, więc :P
Niestety, słabiutko się czuję, nadal chora. Chyba wskoczę do łóżka i obejrzę sobie jakiś film.
To się kuruj, kuruj i miłego fimlowania życzę ;)
Lili - widziałąm sukienkę na 143 str i jest prześliczna :)
Co do bioder - moja droga - masz po prostu kobiece kształty :)
Moim odwiecznym problem było kupowanie spodni nie pod pas czy biodra a pod - uda !!
Więc wiem co czujesz :) Ale jak ważyłam 60 kg to szerokie uda mi nie przeszkadzały :)
Wyglądasz prześlicznie i powinnaś w to uwierzyć :)