Ja się do tańczenia też nie nadaję :lol: Ale co tam.
Lili miłego dnia:)3maj się dzielnie dzisiaj:)
Wersja do druku
Ja się do tańczenia też nie nadaję :lol: Ale co tam.
Lili miłego dnia:)3maj się dzielnie dzisiaj:)
Najlepiej jakbys sobie rozpisala co bedziesz jesc przez caly tydzien i klopot z glowy. Przynajmniej mialabys wszystko obliczone i nie przesadzalabys z porcjami.
Pozdrawiam :D
napisz jak tam na tym kursie :!: Ja też chyba sie do tego nie nadaje, ale niewiem bo nigdy nie próbowałam...a może to super sprawa...każdy ruch jest super, byleby się chciało :!:
hej Lili :)
Wpadam na chwilkę pokażać, że żyję i pamiętam o Tobie ale brak czasu nie pozwala mi na przesiadywanie na forum... Buziaki przesyłam i życzę powodzenia na kursie :)
z moim wyczuciem rytmu tez nie jest za dobrze :P czasami mam wrazenie ze ruszam sie jak slonica albo tak sztywno jak robot, ale wydaje mi sie ze to przez to ze zawsze zle czulam sie ze swoja waga no i krepowalam sie i wstydzilam zbyt kobiecych ruchow :twisted: ale to mi juz chyba niestety zostanie :twisted: nawet jak chudlam do fajnej wagi to i tak dalej czulam sie gruba :?
milego popoludnia u udanego dietkowania :wink:
kurs tanca?? no no :)
ja bylam na salsie, ale chyba ja sie do tego nie nadaje ;]
nauczylam sie trzech krokow, i przec cala godzine te same kromi byly cwiczone..
Jak mija dzionek kochana?
Cześć lili :) No i jak tam kurs tańca? Szalałaś na parkiecie?
Oj ja sobie tak wlasnie myslalam o kursie tanca ostatnio. A jakiego tanca sie tam uczysz lili??
zazdroszczę :) ja strasznie lubię tańczyć, nawet mój ukochany wyrażał chęć żeby na jakiś kurs się zapisać, ale czasu brak :( ale kiedyś się zbierzemy :)
a jak Tobie się tam podoba?
no jak tam?? roztanczona??