http://img120.imageshack.us/img120/2...fryzuradc8.jpg
Już kiedyś wrzucałam tę fotkę, ale nie chce mi się szukać, a muszę ją mieć pod ręką :D
Wersja do druku
http://img120.imageshack.us/img120/2...fryzuradc8.jpg
Już kiedyś wrzucałam tę fotkę, ale nie chce mi się szukać, a muszę ją mieć pod ręką :D
Chciałam wrzucić jeszcze inne zdjęcia, ale nie da rady :twisted:
oj, nie przejmuj się tym menu (ale bym zjadła kabanosa! ;) ). widzę jak przezywasz to ciasto, toteż jestem pewna, ze zanim kolejny raz będziesz chciała sięgnac po coś takiego, to sobie przypomnisz jak trudno było się przyznać tu na forum do takiego grzeszku.
..no bo byłoby by głupio w najbliższym czasie informować nas o kolejnych wybrykach :twisted: ;)
co do zdjęcia, to uważam,ze to bardzo ładna, romantyczna i bezpretensjonalna fryzurka :)
a ćwiczenia, cóż.. nie trzeba codziennie. czasem można odpuścić, także nie ma co się martwić. jutro będzie lepiej :)
buziaki i dobranoc :)
Ładna fryzurka :D
Daj znać co z makijażem :D
o jaa ale superr fryzurka!!!
strasznie mi sie podoba ;))
Fryzurka bardzo ładna.
A ciasto no cóż było minęło. Więcej się tym nadenerwujesz niż to warte:)
Cytat:
Zamieszczone przez trzykolory
Trzykolory - no, to do mnie przemówiłaś, podziałało :twisted: Ciasto dostałam od teściowej (nie cierpię słodkich prezentów!), resztkę spakowałam i czeka w szafce na mojego A.
Kabanosy też za często jadam :roll: choć zwykle drobiowe.
Dzięki za wszystkie miłe słowa :P
Magrol - dziękuję! Cieszę się, że fryzurka się podoba - to taki ogólny pomysł, zobaczymy, co wymyśli fryzjer. bo ja koniecznie chcę welon (mam już ładny) i kwiatka we włosach - lilię, frezję lub różę, jeszcze nie zdecydowałam.
Z makijażem jeszcze nie wiem, ale proszę o mocne kciuki - nadal!
Monic - miło mi! :lol:
Puellcia - dziękuję.
Ciast zjadłam z totalnej głupoty, ale już trudno. Ja i tak się cieszę, że nie jem Granoli i słodkich płatków w hurtowych ilościach - to mój sukces! :wink:
sliczna fryzurka
tez taka mialam wydrukowana jak szlam do fryzjera na probna
ale w koncu mialam troszke inna :D
Majussia - no, to taki ogólny pomysł, w praktyce się okaże :D
Ufff, udało się!!! Zamówiłam i makijaż, i fryzurę, ale z godzinami było ciężko - albo wcześnie, albo późno. W końcu makijaż mam na 10. 30, potem czesanie. Ślub dopiero o 17, ale pocieszam się, że to daje nam czas na sesję zdjęciową - to istotne, bo fotografa mamy przyjezdnego, bez sensu by było ściągać go tu jeszcze raz. Nieważne, wiem, że ta wizażystka jest sprawdzona i świetna, makijaż się trzyma podobno 24 h bez żadnych poprawek, no i ostatnio wygrała mistrzostwa Polski w makijażu :lol: Fryzjera najpierw planowałam gdzie indziej, ale dowiedziałam się, że chłopak w tym salonie jest super, więc tak będzie łatwiej. W dodatku to salon na mojej ulicy :lol:
Extra, ale się cieszę!!! Teraz zmykam do pracy.
jejku, ciekawa jestem jak wyglada cennik takiej mistrzymi Polski?! ale dobrze, ze masz to już z głowy, bo to pewnie niesamowity stres nie móc nikogo znaleźć.
ja aktualnie cierpię z przejedzenia :) .. i jeszcze się cieszę ;)
a! na problem z trawieniem cos mi pomogło, tylko nie wiem co. albo ciepła woda na czczo, albo syrop(laktuloza), albo błonnik znów działa. :/
miłego, Dietkowego dnia! :)