Missing my baby... :(
Wersja do druku
Missing my baby... :(
A ja widziałam Mikołaja w Ostrowi, jak wdrapywał się na balkon :wink: 8)
Skacze Aniołek, skacze po chmurkach,
niesie życzenia w Anielskich piórkach.
Niesie w plecaku babki i świeczki,
a w walizkach złote dzwoneczki. Wesołych Świąt!
Kasiu, Aisha - dzięki za życzenia! :lol:
Właśnie wróciłam z zakupów - kupiłam sobie dwa śliczne staniki i torebkę, a wczoraj płaszczyk i dwie bluzki... Ech, rozpieszczam się w te święta! :wink:
Zaraz czeka mnie pieczenie pierniczków, a od jutrzejszego wieczora świąteczne obżarstwo... Postaram się, żeby nie było przesadne, a poza tym mam zamiar jeździć na rowerku i jakoś to wszystko kontrolować.
Miłego dnia!!!
Nic tak nie poprawia humoru jak zakupy :lol: Gratulujęnowych nabytków lili213.
Przy okazji zapytam, gdzie zakupujesz bieliznę w Czewie?? Pytam bo jak dla mnie Triumph ma za drogo, a marzy mi się jakiś uroczy komplecik :oops: :)
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1212.jpg
Życzę Ci również - Wesołych Świąt,
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
Olifko, dziękuję za życzenia! :)
Jeśli chodzi o zakupy, to aktualnie jestem u rodziny w Tarnobrzegu i to tutaj je zrobiłam. No i muszę przyznać, że jakoś dawno nie kupowałm bielizny w Częstochowie :roll: Zrobiłam sporo zakupów w Londynie, a teraz tutaj... Dlatego nie mogę Ci pomóc, niestety. Ale jest np. sklep "Okazja" na Placu Daszyńskiego i wiem, że tam mają bieliznę - może coś fajnego? Nic innego nie przychodzi mi do głowy... Pozdrawiam!
dzięki Lili za wizytę i słowa wsparcia :D życzę Ci wesolutkich świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego naj... w Nowym Roku :D
http://img161.imageshack.us/img161/887/sa46nk1.gif
http://images1.fotosik.pl/314/9036e8a98ef80b89.jpg
Witajcie Kochane!
Z okazji Świąt chciałabym Wam życzyć, aby te święta przeminęły wyjątkowo. Aby towarzyszyła im niesamowita atmosfera prawdziwej radości i miłości. Aby w Waszych domach nie było kłótni i nerwowego biegania. Aby te dni spędzić spokojnie ale jednocześnie szalenie. Aby odpocząć i zebrać siły na Nowy Rok...
Życzę Wam też, aby rok 2007 przyniósł wiele nowych, pozytywnych przeżyć. Abyście swoją wiarą w siebie i swoje możliwości emanowały dookoła i aby dzięki temu wszystko czego pragniecie spełniło się...
Życzę uśmiechu, radości z zobaczonego płatka śniegu, przelatującego ptaka, zielonego listka, Słońca wychodzącego zza chmury i wielu wielu innych codziennych spraw.
Życzę Wam też abyście osiągnęły swoje cele, również te dietetyczne i nigdy nie zapominały o tym, że zawsze ktoś TU na Was czeka...
Wszystkiego co najlepsze!
Ewka
Honeyka, Ewuniu, dziękuję za życzenia.
Ech, po tych świętach chyba będę miała niezłego doła z powodu zaniedbania dietki... Mam obsesję na tym punkcie. Męczy mnie to, ale jakoś nie umiem sobie niektórych spraw poukładać w głowie... :?
Ech, święta... No, co ja będę pisać. Za dużo pyszności, nie mogę się im oprzeć. Nie jem może jakoś tragicznie dużo, ale przez mój dietkowy sposób jedzenia w ostatnich miesiącach, teraz po kilku kęsach jestem najedzona po uszy i z brzuchem, jak w ósmym miesiącu ciąży... :oops: Ale cóż. Pocieszam się tym, że w styczniu będę mieć trochę mniej pracy, więc będę mogła regularnie biegać, ćwiczyć i rowerkować. A moim celem jest tej zimy głównie to, żeby utrzymać te 52 kg, na schudnięcie raczej nie liczę.
Miłego dnia wszystkim życzę.
Powodzenia :) niewiele ci zostało do schudnięcia