-
Czy ja wrócę kiedyś so somu o ludzkiej porze????????...już sobie myślałam, że dziś będę koło 17.30 w domku, poleżę troszkę...a tu przyjaciółki umówiły się na kawę...i jak ja mam nie iść :-) Muszę :-)
Nie wiem czy dziś nie zrobię sobie wolnego od ruchu...to znaczy nie od 6W to mus...coś mnie kolano zaczeło boleć...zupełnie nie wiem dlaczego, raczej z kolanami problemu nie mam :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Kasia ja w zeszły weekedn też pozwoliłam sobie na małe co nie co...bo tak założyłam, że po ładnie przedietkowanym tygodniu mogę zjeść coś zakazanego...więc ten weekend pewnie też coś zjem...ale chcę, żeby to było świadome działanie...a dziś ewidentnie mam ochotę się nawpieprzać :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Asia wiadoma sprawa....waga spada wolniej...ja to wiem, ale wiesz czasem taki diabełek mi mówi co Ci zależy...ulżyj sobie...zjedz to...zjedz tamto...od tego nie utyjesz :-) I dziś właśnie takiego diabełka mam w głowie :D :D :D :D
http://www.partybox.pl/images/2006-0..._22303mini.jpg
-
ANIU GRATULUJĘ SPADKU WAGI.ZDAJESZ SOBIE DOSKONALE SPRAWĘ ŻE JAK JUŻ SIE JEST KU KOŃCÓWCE TO KAZDE DEKA NA MINUSIE CIESZĄ.
BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE WAGA DOCENIŁA TWOJE STARANIA.
BUZIACZKI.http://img66.imageshack.us/img66/9153/icons141fb5mp.gif
-
-
Aniu, mam nadzieję, że oparłaś się diabelskim myślom :lol:
Spokojnej nocy i wspaniałego weekendu Ci życzę!
http://youkette.chez-alice.fr/entete...uit1/chat2.gif
-
Jestem wykończona...było fajnie ale po całym dniu pracy mam dość...wróciłam z kawy :-) o 23 i ci robić...wiedziałam, że muszę zrobić 11 dzień 6W...oczy mi się zamykały ale położyłam się na dywanie, włączyłam muzę z Magdy M i dawaj hulaj duszo z panem W....i zrobiłam :-) Nie miałam wyjścia...jeszcze myślałam, żeby popedałować ale to byłaby przesada bo naprawdę padam z nóg....1 dzień odpoczynku mi nie zaszkodzi :-)
Acha nie zjadłam wiele zakazanego :-) 2 małe rogaliki takie 2 cm x 3 cm :-) Spoko... :D :D :D :D :D :D :D
-
Aniu, brawo za szósteczkę o takiej porze :lol: a z rowera o takiej porze i po takim dniu, to chyba i ja bym zrezygnowała :lol:
MIłEJ SOBOTY, WYPOCZYWAJ :P
-
Wstałam po 10 ach jak dobrze mi było :-) Nawet zaspałam na kawę z przyjciółką...ale spoko umówimy się jeszcze :-)
Za oknem deszcze, pogoda pod psem jak nic...myślałam, że ugouję sobie coś zdrowgo a tu dzwoni teściowa, że mamy przyjechać na obiad...i nawet nie wysłuchała co mam do powiedzenia więc jedziemy...mam nadzieję, że coś dietetycznego będzie :-)
Za mną już 12 dzień z Weiderem...i pedałowanie:
RZEJECHANYCH 26,68 KM :arrow:W CZASIE 45,05 MINUT :arrow: śREDNIA PRęDKOść różna
A po pedałowaniu był :-)
http://img155.imageshack.us/img155/3...ekoladava1.jpg
Mniam mniam...
Teraz już uciekam bo dzwonią po mnie :-) Popołudniu zakupy z mamą ...matko ale pracowity dzień :-)
Kasieńko ja myślę, że Ty byś jednak nie odpuściła :-)
-
Aniu,
ale masz ślicznego avartka. :D :D
I ja też zaraziłam sie waflami w czekoladzie. Właśnie mam zamiar ćwiczyć a może właśnie po i w ramach kolcji zjem sobie takiego wafelka :roll:
Jak się zakupy udały?
-
Aniu!
1. Cudny jest Twój nowy avatarek :P
2. Ja też dzisiaj jadłam wafla po pedałowaniu :lol:
3. Czy ja coś przegapiłam??? Przecież Ty MASZ NOWY PIęKNY SUWACZEK!!!!!! Na poprzednim było 0,6 kg więcej, czy może ja mam jakąś sklerozę? :D :P
4. Mam nadzieję, że u teściowej było dietetycznie :lol: i że miło spędziłaś ten czas :P
5. .... hmm, chyba masz rację :lol: nie odpuściłabym :lol:
Miłego sobotniego wieczoru życzę :P
-
Aneczko ja na momento, bo korzystam z neta u kumpeli ;)... Co to za pyszności jakieś wafelkowe, to mi wygląda na mało kaloryczne, dawaj przepis ;)!
Buziaki i mam nadzieję, że po niedzieli wpadnę na dłużej, gratuluję spadku :D!