Ja to wszystko niby wiem.. a jednak robię swoje.. Wczoraj poszalałam ale nie zamierzam dziś robić powtórki z rozrywki.. idziemy dziś na gołabki do rodziców, a wieczorem zjem sobie grejpfruta (czy jak to sie pisz :wink: ) bo mam w domu 2 takie ładne i finito :wink:Cytat:
Zamieszczone przez najmaluch
czy sobie odpuszczam przed wyjazdem..? moze trochę, ale bardziej nieświadomie.. sama juz nie wiem.. wiem, ze nie mogę sobie popuścić i np. odłozyc diete na powrót bo tak będę odkładała w nieskończoność..
Anusia buziaczki :)
jasne ze będe tu wpadać :) kawka co dzień wspólna musi być 8)