Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: my new way;] i need your help..start 11.08

  1. #1
    believeinme jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie my new way;] i need your help..start 11.08

    od jutra zaczynam 1000 -1200 kcal.. wiek: 15 lat waga ciezka - 62 kilo ;] wzrost - 170 cm..
    czas zmienic piggi ;] na pewno sie nie bede glodzic.. ( lubie jesc )
    na pewno rowerek pojdzie w ruch i bede robic 6 weithera na brzuch ;]

    mam nadzieje ze ktos mnie odwiedzi :P

    tu bede wklepywac co wszamalam i ile sie ruszalam ;]
    acha.. pod chodze do tego na luzie.. nie bede rozpaczac jak nie strace w ciagu tygodnia 1 kilo.. nie zalezy mi na czasie . ale na postepie, wyniku i moim samopoczuciu.. mysle ze to jest oki postawa;] ?? wazne zeby isc do przodu

    wiec planik na jutro ;]

    sniadanie: jajecznica z 2 jajek na teflonie z bazylia
    II s.: mysle ze nescafe frappe;]
    obiadek : co mamusia zrobi ale mysle ze 300 - 350 kcal ;]
    kolacja oczywisice o 6 .. jogurcik

    i hope that i will do it :P


    TERAZ BUZKA :*

  2. #2
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Hej, hej!
    Podoba mi sie Twoje rozsadne podejscie do odchudzania , nic na sile, prawda? Trzymam kciuki, powodzenia!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #3
    believeinme jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    krucho...

  4. #4
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    A co sie dzieje...?

    Nie przejmuj sie. Ja w drugim dniu mojej diety 1000 kalorii przekroczylam 1800 , poczatkowo ciezko bylo. Nie zalamuj sie i nie rezygnuj, na pewno dasz rade!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  5. #5
    believeinme jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    na pewno nie zrezygnuje... jutro bedzie lepiej.. dzisiaj nie zrobilam sobie planu dlatego poszlo kiepsko .. juz a jest dopiero 12:P ale jutro D bedzie git ;]

    musze jakos namowic rodzicow na karnet na basen.. potrzebuje takiego regularnego ruchu np. w roku szkolnym no wiesz ze np. zawsze w pon o 4 ide na basen ;]
    taki wysilek fizyczny wpisany na stale do planu zajec ;]


    pozdrawiam papa

    ps. a ty jak dlugo juz sie odchudzasz?

  6. #6
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    No widzisz, trzeba myslec pozytywnie, wtedy bedzie ok!
    Pomysl z basenem swietny - namawiaj rodzicow. Poza tym polecam gimnastyke w domu, to tez dziala!
    U mnie waga pokazuje 53.5 kg - zgubilam dwa i pol kilo w 8 dni. Odchudzam sie w sumie od 10 dni, dietka 1000 kcal i troszke ruchu, no i powoli widac efekty. Tobie tez sie uda!

    Milego dnia!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #7
    believeinme jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jednak narazie sie ograniczam.. a od 1 wrzesnia juz pelna para nie chce od razu tak nale przestawiac sie.. i wymyslilam sobie ze codziennie dopuszczam dwa cukierki alpelliebe bez cukru.. musze choc troche zaznac slodyczy bo jesli nie to przy pierwszej mozliwej sytuacji chlone apsolutnie wszystko...

    buzka lili213

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •