Danik,
Ja też bardzo często poddawałam się podczas stosowania kolejnych diet z powodu tego, że odmawiałam sobie wszystkiego. No i któregoś dnia zwykle nie wytrzymywałam. W zeszłym roku podeszłam do odchudzania w inny sposób – zaczęłam stopniowo zmieniać swoje nawyki jedzeniowe i to podziałało. Dobrze, że zapisujesz wszystko co zjadłaś. Wtedy zarówno samemu się widzi co i ile się zjadło, jak i inni mogą podpowiedzieć co powinno się w tym zmienić. Jeśli nie czujesz się na siłach z dnia na dzień zmienić sposobu odżywiania – to zmieniaj go stopniowo. W końcu nikt nie zna Ciebie tak jak Ty sama. Najważniejsze to zacząć. A to już zrobiłaś :) Trzymam kciuki za Ciebie. :)
A czasowe zatrzymanie wagi każdemu sie zdaża na pewnym etapie odchudzania. I trzeba sie z tym pogodzić. U mnie w pewnym momencie waga stanęła na 3-4 miesiące, ale jednocześnie w tym czasie zmieniłam wszystkie ubrania na mniejsze (waga stała, ale centymetry spadały). :)
Pozdrowionka.