savvana tak taj słyszałam o tej diecie ale dla mnieto prawdziwa męczarnia. Ja kocham jedzenie i tego nie ukrywam niesetyWiem ze musze ograniczyc je.... ale nie wytrzymałabym 2 tyg. bez chlebusia ( oczywiscie czarnego). Kocham eksperymentować wymyślając nowe, niskokaloryczne przekąski a tam wszystkio opiera się na jednym. Juz kiedyś probowałam tej diety, ale wytrzymałam zaledwie 2 dni
Naprawde wymaga bardzo silnej woli i samozaparcia. Ja nie dałam rady i naprawde szczerze gratuluje wszystkim tym którym się udało. Boje się jej stosować, boje się jojo( chociaz mowią ze po niej nie występuje).....
Skończyłam dziś jedzenie, wytrzymałam 1000 kcal i ogromna ilosc wody![]()
Zakładki