Wersja do druku
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rt-2641934.jpg
Jupimorku, dziś od rana ze wszystkich sił trzymam za Ciebie kciuki i podwójnie czuwam :D :!:
jesteś fajną, mądrą dziewczyną, więc nie mam wątpliwości co do tego, że poradzisz sobie świetnie w nowej pracy, mam też nadzieję że ta praca spełni Twoje wszystkie oczekiwania :D
myślę o Tobie cały czas, mam nadzieję że to czujesz :D
buziaki wysyłam :D
Twój aniołek
Jupimorku już po 17stej :) powinnaś być już w domku :lol:
jak było???? mam nadzieję, ze tu zajrzysz i skrobniesz choć 2 słowa :D
ps. Motylisek wraca na forum :D
KOCHANIUTKIE KUMOSZKI :D :D :D
Bardzo musiałyśie trzymać kciuki bo wróciłam do domu zupełnie ( no prawie :wink: ) bez stresu :D
Musiałam poznać osoby i ich zajęcia na trzech piętrach . Chodziłam , chodziłam i chodziłam . Istny labirynt :shock: :lol: A potem , po szkoleniu BHP od razu musiałam siąść do pracy a osoba mnie ucząca za moimi plecami . Zrób to i tamto. Rób odrazu a nie przyglądaj się z boku bo sie nie nauczysz. Takie jej ( jego) twierdzenie. Dzień minął szybko i naprawdę dużo mniej stresu niż się obawiałam :D I całe szczęście :D :D :D
DZIĘKUJĘ :D :D :D za podtrzymywanie na duchu i trzymanie kciuków za mnie :D :D :D
Jak zawsze można na Was liczyć :D :D :D Dla każdej różyczka do wyboru :wink: :D
http://www.lesforum.webd.pl/kartki/u...iaty%20004.jpg
Dietka? :lol:
rankiem po 4 zjadłam jajecznicę z jednego jajka i kawałeczka boczku + pomidorek
w pracy o 10 i 14 kanapka z baleronem ( chleb pszenno- żytni)
w domu po 17 - gotowane pierogi z kapustą i grzybami + ogórek kiszony
Nie chce mi się dziś już liczyć ale chyba nie jest bardzo żle? :shock: 8)
Uciekam już Kochaniutkie bo jeszcze mam kilka rzeczy do zrobienia.
Pozdrawiam gorąco i jeszcze raz baaaaaaaaaaardzo , baaaaaaaaardzo dziękuję :D :D :D
Czyli jak widać dzień zaliczony super w każdeej dziedzinie!! A dieta perfecto :):):)!
Całuję Cię moja ulubiona kumoszko :):):)
Jupimorku no to fajnie ze już pracujesz :D
najgorsze są pierwsze dni, jestem pewna jednak, ze sobie super poradzisz :D
trzymaj się !!! :)
pozdrawiam Cię bardzo gorąco i trzymam cały czas kciuki :D
http://imagecache2.allposters.com/im...th-Posters.jpg
Jupimorku, cieszę się, że to nasze trzymanie kciuków opłaciło się :D
a co do różyczek, to ja wybieram dla siebie tę żółto-łososiową :wink:
powodzenia życzy Ci
Twój aniołek :D
Jupimorku kochany -wiedziałam,że tak bedzie,ze sobie świetnie poradzisz :D :D :D :!:
Cieszę sie,że stresu jako takiego nie było -pierwsze koty za płoty :lol: :lol: :lol: :!: Tak trzymaj :!: Ps.Czy u Ciebie też dzisiaj padał śnieg :shock: :?:
Dla mnie różyczka w moim ukochanym kolorku czyli czerwona :lol: :!:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...now-892569.jpg
Hej :D
Dzisiejszy dzien zbliża ku końcowi....jestem zadowolona z tego dnia. :D
Praca mi sie podoba, dietkowo ok i nawet ruchowo ok. Ruch to mam teraz codziennie :lol:
Pracuje na 3 pietrze i jak trzeba to nie winda tylko na drugie i na pierwsze schodami. I tak kilka razy w czasie pracy. Spacerek w Olkuszu z domu na dworzec i spowrotem - 15 min w jedną stronę i 15-20 minut ( w jedną stronę) na dojście i powrót w Katowicach. Czyli nie siedzę bite 8 godzin na 4literach tylko ruch, ruch , ruch :D Jestem z tego zadowolona :)
Godziny żywienia tak jak wczoraj i dziś i tak raczej pozostanie: I śniadanie po 4, w pracy o 10 i o 14 , w domu obiado-kolacja tak między 17-18 . Ewentualnie jakieś owoce w międzyczasie.
Cieszę się , że 2 osoby z którymi pracuję w biurze nie szaleją z jedzeniem słodkiego. Przynajmniej mnie nie kusi :D O szefie nie moge tego napisac bo co idę do niego po podpisy i pieczątki to je ciasto lub drożdżówki :lol: I nawet nie jest gruby :shock:
Dziś jestem już dużo mniej zestresowana . Najgorsze uczucie to jak "stawiają mnie na środku któregoś" biura i przedstawiają : Pani JM - nowa kadrowa :shock: :roll: Panowie ( bo ich większośc) lecą z wyciągnietą dłonią a ja czuję się jakoś tak głupio :roll: 8) :twisted:
Pomału ...pomału do przodu :lol: Jest Ok :D
MARTUNIU :D Kumoszko moja jak miło Cię czytać :D Cieszę się , że już mozesz pracować na swoim kompie :D I jeszcze raz wszystkiego najlepszego solenizantko :D :D :D Buziaki :-*
ANIKASKU :D Dziękuję , że tak o mnie rozmyślałaś .Chyba to czułam... bo jak chwila przerwy to myśli o forum :lol: Trzymaj kciuki ,trzymaj bo to bardzo pomaga :D Ja za Ciebie też potrzymam dalej , za twoje dietkowanie :D
Pozdrowki serdeczne :D
BIKUSIU :D Baaaaaardzo się opłacało. Naprawdę nie spodziewałam się , że będę tak zadowolona. :D Aniołku Twoje czuwanie bardzo pomaga :D Dziękuję Ci za to :D
LUNECZKO :D Dziękuję za te miłe słowa :D W Olkuszu padał a w Katowicach śnieg z deszczem :twisted: Okropna pogoda :twisted: Jolu jak sie to wszystko uporządkuje to się spotkamy w któryś dzień. Ok? Całuski przesyłam :-*
DAGMARKO :D Dziękuję za Twoje kciuki. Bardzo ale to bardzo pomogło :D
Czuję , że tu bywasz... :wink: :D Pozdrowienia Gażdzinko :D
Pracuję na komputerze ale narazie nie mam dostepu do internetu.Podobno kiedyś tam bedę miała :roll: Dalej zostaje klikanie w domu :D
Pozdrowienia przesyłam :D
Dziś już WAS nie poodwiedzam - sorry :( Trzeba skończyć jutrzejszy obiad :lol: )
Pa*pa** Kochaniutkie Kumoszki :D :D :D
http://www.lesforum.webd.pl/kartki/u...mieszne042.jpg
Justynko tak się ciesze, ze Ci się podoba!!!! :)
wiem jak to jest zmieniac pracę, bo przecież niedawno sama zmieniałam i to nie jest łatwe.. a pamiętasz u Lunki jak stwierdziłysmy ze jestesmy dosyć do siebie podobne :twisted: :wink: no to pewnie wiem mniej więcej jak się czujesz w te pierwsze dni.. :D Justyś jutro juz 3 dzień! :D trzymaj sie :D buziaczki
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ps-3104773.jpg
Jupimorku, ja tylko expresowo, żeby powiedzieć że czuwam i żeby dla Ciebie buziaki zostawić :D