-
Witajcie :D
Plażuję . Chociaż dziś jak robiłam kolację teściowi to sssssssstrasznie kusiła mnie bułka pszenna. Rany julek :roll: Dobrze ,że zadzwonił telefon , bo inaczej chyba bym zjadła.
Jutro ,żeby nie myśleć o jedzeniu wezmę przykład z Luny i wyplewię ogród. Jest duży to może nawet na dwa dni zajęcia wystarczy. Dziś umyłam sobie okna. Zaczęłam wczoraj ale burza i straszna ulewa niestety mi przerwały pracę.Nudziłam sie i poszłam spać .
Smyki wracają w sobotę z koloni ale już za nimi bardzo tęsknię... BARDZO :(
Trzymajcie dalej kciuki bo moja silna wola jest słaba. SILNA = SŁABA.Gdzie tu logika?
Pozdrowienia :D
-
Jupimorku jak warzywa ? Czy zrobiłas eksperyment ?
-
Nie ma logiki w woli :lol: . Gratuluję bułki-niebułki, nawet małe zwycięstwo jest zwycięstem pomijając fakt, że często na jednej się nie kończy :evil: :wink:. A z oknami taka sprawka, że ich mycie zawsze deszcz przywoływuje, moja mama praktykuję taką magię już od kilku lat i zawsze jej się udaje deszcza w końcu przekonać do skropienia 8) .
P.S. - siły są twoje, mnie już co poniekąd nawe te najwyższe zawodzą, więc chyba na czasie zacząć na swoich na diecie polegać :P .
Udanego plażowania :D
-
Witaj Justynko :)
Dziękuję za odwiedzinki u mnie :) i rewanżuje się tym samym.
A w wolnej chwili poczytam sobie Twój wątek - narazie tylko przejrzałam :)
Miłego dzionka
Śle moc buziaków
Ula
-
Hej :D
:arrow: ULEŃKO Witaj u mnie. :D Dziękuję za rewizytę. Chcesz się ponudzić :wink: to czytaj jak zaczynam i nie kończę.... :roll: Uściski i pozdrowienia :D
:arrow: GRZIBCIO Wczoraj myłam - nie padało .Dziś plewiłam - padało. Ale jak deszcz ma Ci pomóc uczyć się to niech pada.Pozdrowki :D
:arrow: DAGMARKO Eksperymentów jeszcze nie robiłam .Ale jutro zamierzam zrobić to co poleciła mi MARTI. Czuję się dobrze i wytrzymuję. Tych warzyw których nie lubię nie kupuję.Dobrze ,że jest trochę chłodniej to nie ciągnie mnie do lodów :D Nie pamiętam jednego : czy na SB I można jeśc parówki czy nie wolno? Za mało jeszcze wiem o tej dietce...Za mało :roll: Pozdrowienia :)
Uciekam śnić......Paaaaaaaaa* :)
-
Parówek chyba nie wolno jeść bo należą do tłustych .
Trzymaj się nadal !! Parę tygodni to już coś .
-
Justynko a jak goście, przyjechali już :)??
Trzymaj się dzielnie, buziaki!!!
http://imagecache2.allposters.com/im...YR/GPP0418.jpg
-
MARTI gości mam od poniedziałku .Cieszę się bardzo ,ze przylatują ale diety przez ten czas chyba nie będę stosowała. Tzn.mam na myśli taką idealną Sb. Raczej to nie wykonalne. Zresztą chcę spróbować potraw meksykańskich i potraw włoskich.Mam je już obiecane. Chcę tylko zachować umiar w jedzeniu a potem wrócę spowrotem do SB bo dobrze się na tej dietce czuję. Pozdrowienia :D
DAGMARKO Mam nadzieję ,że po wyjeżdzie gości to będzie parę tygodni.Narazie jest ok ale przerwa w SB będzie.Uściski :D
Ja nawet nie wiem czy przez ten czas będę mogła dostać się do kompa :shock:
Zobaczymy :D
-
Pewnie - jak goście będą, to trochę mozesz odpuścić :) Trochę szaleństww pod kontrolą nie zaszkodzi :)
A co do SB - kusi mnie znów, żeby spróbować... Tylko tych owoców żal... Chociaż tylko 2 tygodnie, ale jednak...
Może odponiedziałku? Pomyślę jeszcze :D
Pozdrawiam i miłego weekendu :)
Ula
-
Cmoki w boki od pieczarkowej 8) . Ładnie się trzymasz, u mnie gorzej, ale za to nareszcie te książki otworzyłam, o zgrozo niczego nie pamiętam, ale na dłużej takie ochłodzenie zagłosili, więc spokojna głowa :lol: .
Hihi, plażuj, plażuj, biada jak tych sił wyższych teraz nie zużytkujesz :evil: , bo ja zaraz we wrześniu po te powtory wracam :P !
Papatki 8)