Siema, witam wszystkich!! Nie jestem wesoła jak niektórzy z was. Jestem załamana bo nie potrafię sobie poradzić z moją tuszą. Kiedyś jak tu z wami pisałam to mi dobrze szło. Ale w końcu zagłębiłam się w żarciu i zapomniałam zarówno o tej stronce, jak i o diecie, czego skutek łatwo można oglądać teraz Bardzo chciałabym Was prosić o pomoc. Mam 17 lat, 174 cm wzrostu i 69,8 kg żywej wagi. Chciałabym schudnąć do 60 kg, ale nie więcej. Możecie mi coś polecić BARDZO WAS PROSZĘ: POMÓŻCIE
Zakładki