Agassek :D
dobrze , ze ci lepiej,
hehe teściowa wląsnie strzaskała coś w kuchni na górze :twisted: hhihi
Ale kurde, ja też coś nie bardzo się czuję. A to po przyjściu z dworu. Tak tam zimno i wieje że nie mogłam się nijak ogrzać. Dopiero przed chwilą ubralam się jeszcze cieplej i wypilam kubek goracej czekolady i już mi lepiej.
Bawcie sie dobrze z Pawełkiem :D
tylko się z nim nie kłóć :!: