mmmmm oj laseczki te czekoladowe kurczaki, jajeczka i zajączki to ja uwielbiam :twisted:
agassi, śmieszna,bo w takim śmiesznym stroju :lol: :lol:
Wersja do druku
mmmmm oj laseczki te czekoladowe kurczaki, jajeczka i zajączki to ja uwielbiam :twisted:
agassi, śmieszna,bo w takim śmiesznym stroju :lol: :lol:
hejo :):)
fajniusie zdjęcia :) piękne widoki, szkdoa, ze nie widać Cie wyraźniej ;)
a czemu dzisiaj sobie nie odmówisz czekolady??
:twisted: :lol: :D ??
buziaczki :**
No ładnie, ładnie dosyć tych słodyczy :P hehe nie no czasem trzeba :)
Ja nie wiem o jakie mikołajki ito wam chodzi ale pamietam z czsow mojego dziecinstwa takie a'la lizaki czekoladowe w ksztalcie mikolaja , takie cienkie ale boooskie poprostu :)
o rany :D milusiaa :!: Ty zołzo, dlaczego znów Cię tak długo nie było :twisted:
jak zwykle szkoła :roll:
powiedz lepiej, że Radek Cię tak zaabsorbował :lol:
jenny bo czekolady nie powinno się sobie odmawiać :lol:
agassek jest mądrą kobietką i wie co dobre
:twisted:
xixa, a jaka ona w nim poważna! udaje rasową narciarę :wink:
corsi ja już się boję, bo jak Pani Moderator wpadnie w cug, to nam wszystkim buzie pozamyka :wink: :P
w końcu mam swój komputer w moim pokoju :) az mi sie dziwnie pisze, odzwyczaiłam się ;)
ale się cieszę. tylko prawda taka, ze znów będę więcej przed kompem siedziała :evil: :roll:
byłam z mamą w Poznaniu, kupiłam buty :)
byłam u koleżanki. zanim przyszłam, ona zdążyła całe okno umyć :P
teraz jeszcze chyba pojadę do m1 z Pawłem. bo jego mama chce jechać, to się zabierzemy. sobie kurteczki poszukam :P
takie buty:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...23214448_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...23214449_d.jpg
wczoraj z jedzeniem ok. ćwiczeń nie było. jutro idę na step :)
corsic: a dla mnie 6 dni intensywnego jeżdżenia to jest dosyć ;) ostatniego dnia i tak już mi się nie chce ;) dlatego 1o dni pewnie bym nie wytrzymała ;)
ale opcja weekendowa też jest super!
nie wiem czy wiesz, ale czasem jak się jedzie w ostatnim tygodniu sezony, to dają ski pass za darmo! więc może w przyszłym roku coś pokombinuję ze znajomymi, żeby tanio było. i fajnie :)
motyl: chyba znam :) wczoraj właśnie już wpakowałam do koszyka. ale potem nagle coś mi na mózg padło- stwierdziłam, że po co kusić los :P i odłożyłam :)
Paweł kupił sobie krówki, a ja nie zjadłam ani jednej! tylko jedną wzięłam i odłożyłam na dzisiaj :P
jenny: a co mam sobie odmawiać? czekolada jest dobra :P i póki nie jem jej za dużo- może być :D
milsuia: te lizaki też znam, choć z mikołajkami nie mają się co równać :)
a wyglądają tak:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...23214640_d.jpg
i mają nadzienie jakieś toffi czy jakieś takie- bardzo słodkie :)
ago: no właśnie- nie podskakuj :lol:
a czekoladę można jeść :) gorzką to już w ogóle. albo białą z całymi migdałami :roll: (kupiłam taką we Włoszech, lindt'a- pyszniasta jest. jeszcze dwie kostki mi się ostały :P )
znacie te nowe czekolady gorzkie goplany z nadzieniem? pyszne są i mają stosunkowo mało kcal :D
a takie kwiatki dostałam wczoraj :)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...23214680_d.jpg
miłego dnia!
hejka :)
agassku nom butki nawet niezłe i ładniejsze niz te wczoraj prezentowane :lol:
ale ja i tak takich bym sobie nie kupiła :roll:
dla mnie za wysokie, no i ten paluszek odkryty mi nie pasuje :lol:
ale to kwestia gustu - najważniejsze, że Tobie sie podobają :!: :D
a ta czekolada.. rajuśku, ja uwielbiam czekolady z Lindt'a :roll:
a z jakiej okazji taki powiew wiosenki? i od kogo? tłumacz sie maleńka :lol: piękne! uwielbiam tulipany :!:
agassek, nawet te butki ładnre, to tak obiektywnie oceniam, ja mam podobne czarne, tylko bez kwiatka :lol: ale już ich nie założę :twisted:
ago: ja właśnie chciałam takie :) tzn. myślałam o niższych, ale niższe są inne. jedne widziałam takie na malutkim obcasiku czerwone, ale nie było ich w deichmann'ie w Poznaniu.
więc wzięłam też. jestem zadowolona, ale nie wiem na ile będę w nich chodziła :P
bo ja za obcasami to nie przepadam. za to mam takich butów całą kolekcję ;) i wciąż sobie obiecuję, że zacznę chodzić w nich :)
odkryte paluszki są moim zdaniem przesłodkie ;)
a kwiatki od Pawła. dostałam z okazji naszych dwóch lat i 9 miesięcy ;) dzień po.
a dzień wcześniej czekoladę (z tej samej okazji, ale kwiatka nie zdążył kupić)
czasem jest słodki, co?
xixa: no masz rację... do Ciebie to one raczej nie pasują. albo do Twojego stylu :)
ale to jest kokardka ;)
czarne z kwiatkiem też mam :roll: ale to pełne. i je uwielbiam. i nawet całkiem wygodne są :shock:
wiecie co... pojechaliśmy do tego m1 i Pawła mama i siostra robiły zakupy jedzeniowe przez 3 godziny! myślałam, że tam padnę. obeszliśmy m1, ikee i siedzieliśmy godzinę w samochodzie ;)
i przez to trochę zawaliłam z jedzeniem. byłam głodna, bo nie zjadłam obiadu. więc kupiłam loda w ikei (ble, niedobry był, więc się z Pawłem podzieliłam) a potem dużą bułkę maślaną i marwita...
a obiad zjadłam swoją drogą ;) ale już nic nie jem dzisiaj. może pomarańczko ewentualnie :)
Siema Agasse! 8)
Mi sie buty podobaja! Ja bym chciala, na obcasie pochodzic, ale na razie nie ma szans. Moze jak schudne to sie poczuje troche mniejsza :P Ale jednak 180 cm to odrobine za duzo na obcasy.. :roll:
a zakupy jedzeniowe mozna robic tak dlugo. Ja czesto z mama tak dlugo siedze w sklepie, a kupujemy tylko jedzenie :P
nom agassku jasne, że słodziak z niego :lol:
pipuchnie mąż kupił dzis lalkę na zająca, a ona jemu klocki lego :D
hehhehehehe
:D
jeeejju tyle czasu robic zakupy spożywcze?!
ja chybabym zwariowała :twisted:
musze uciekać, mam nadzieję, że nadrobię wieczorem, bo teraz to ni cholery nie mam miejsca i jest mi strasznie niewygodnie przez ten remont :roll: