Spiesze z pomocą

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...towanie+tekstu

tutaj jest wszystko dokładnie objasnione, nie powinienes miec problemów jak cos to krzycz to Ci ewentualne watpliwosci wyjasnie

Zgadzam sie z Toba w 100% , dla mnie bardziej meski jest facet, który przyznaje sie do własnie przezywanych burz, słabosci niz jakis lovelas w wersji " de lux" - swoja droga niezła perełka Pozatym jak długo mozna udawac ja sie pytam? Otóz nie długo

Wiesz moze i tak i nie ( z ta narcystyczna duma) efekt praktycznie ten sam , a mianowicie pewnosc siebie - komfort bycia w swoim ciele i poczucie " fajnie ze mieszkam w tym ciele" pomijajac oczywiscie trudy, pot i krwawice , które sie wylało zeby poczuc ta satysfakcje czy narcystyczna dume, pozatym jesli chodzi "taki facio" i laseczki tez mozna pod do podpiac to wiadomo ze taki ich imidz jest lekko przekłamany gdyz narzucaja otoczeniu swoja "swietnosc" z metka 34 lub 36 na dzinsach i sztucznie przypietym usmiechem rodem z reklamy pasty do zebów

Moze to wynika z mojej proznosci, ale duzo bym dała zeby raz przejsc sie ulica z obojetnie jakim juz wizerunkiem - osoby usatysfakcjonowanej czy narcyza do potegi, ale
poczuc i pomyslec " o cholera, udało się " Ale to tylko przebłyski mojej zwykłej babskiej proznosci, ach bo zapomniałam- kobiety tez mam w sobie odrobinke megalomanii

Pozdrawiam