Siemanko ludziska,
Giovanina:
Też chcę planować na tydzieńAle na razie to tak nie umiem. Ja w każdym razie lubię iść na maxa
i jak planuję, to ściśle i z podliczeniem kalorii. Na tydzień byłoby trudno. Widzę natomiast co najbardziej pasuje do diety: np. indyk, mintaj, musli, dania z soi - i jak wiem, że coś akurat jest w promocji, kupuję więcej. Indyka kroję sobie na porcje po 100g lub 150g i ładuję w woreczka do lodówki do zamrażarki - potem nic tylko wyjąć paczuszkę, i gotowe mięso do obiadu.
Goss:
A ty masz w ogóle taki styl, hehehehehehe... I ten obrazeczek z anime, i naloty jak najazd Bogów Egiptu na zabawę w Wersalu ...Oki, czekamy na więcej, wpadaj, a ponieważ symaptycznyś wampir ostrzegam, że lubię czosnek, i właź przez okno saloonu, bo w kuchni kurna chata tony tego cholerstwa leży
![]()
Triss:
Zapomniałbym: czarna gorczyka to malutkie czarne kuleczki, podobne do białej gorczycy, ale dużo mniejsze no i czarne. Czarnuszka to z tego co czytałem jakieś graniastosłupy abo co.
Ammok:
Zaraz jeszcze na moment wpadnę, bo mi się coś przypomniało.
Maks
Zakładki