-
:)
Arianku, nigdzie nie chodze... cwicze sobie w domku, mam tu wszystko co potrzebne. Raczej nigdy sie nie spotkalismy, bo ja mieszkam na Florydzie Hihi tu jest tylu facetow.... Zazwyczaj najprzystojniejsi to geje... Kiedys nawet myslalam, ze moj maz nim jest... ale okazalo sie, ze nie
-
Eh :/
Od dwóch dni mam mega doła - siedzę tylko i jem, ba, żrem nawet bym powiedział, bo nie wiem czy to moje "jedzenie" zamyka się w 4 cyfrach :/
Buuu :/
Trzeba przystopować będzie, bo może być źle. Dobrze, że mam chociaż dużo treningów.
-
O kurcze Arianek jestes pierwszym gejem jakiego poznalam MIlo mi
-
No,dawno mnie tu nie było i sie ciekawych rzeczy dowiedziałam :].
xixatushka,naprawde?
Fajnie ze mówicie o tym otwarcie.Ja też mam 2 kumpli homo,są genialną parą.A przystojniacy niesamowici...
No i jak bedziesz miał jakieś fotki to wstrzel je tutaj albo coś,bo jestem bardzo ciekawa.
szczególnie tego : " przez 5 dni odsłoniłem mięśnie brzucha, biceps, triceps i zarysowałem czworogłowy uda. Jest nieźle. Do weekendu dietka, sesja, później jeszcze tydzień dietki, lub do idealnej rzeźby i wolno powrót do 2200-2400kcal na robienie mięśni".
A takie jeszcze pytanko co do orientacji:rodzice już wiedzą?
-
Arianek- spalisz na treningu! Zresztą mówiąc szczerze to nawet się cieszę ,że sobie trochę pofolgowałeś - byłes zbyt perfekcyjny i miałam wyrzuty sumienia,że ja tak nie potrafię
-
witay,
pozwoliłam sobie przeczytać cały ten temat (jestem tu nowa i jeżeli złamałam jakąś zasadę czytając i jeszcze bezczelnie -ha!- komentując, to z góry przepraszam ).
A więc drogi Arianku zaintrygowałeś i zirytowałeś mnie strasznie swoją perfekcjonistyczną postawą - jako pospolity leń nierozumiem i w pewien sposób zazdroszczę perfekcjonistom. Aczkolwiek przede wszystkim wydają mi się oni nienaturalni, jakgdyby nie chcieli pogodzić się ze swoją osobowością, tylko chcieli ją ciągle zmieniać i udoskonalać...
Ot, tak mnie kopnęła była psychologiczna dywagacja :P
a teraz rzeczone pytanie, którego zadanie było właściwą przyczyną mojego posta- znasz jakieś formy treningu spalającego tłuszcz, a nie będącego treningiem aerobowym ?? Poprostu ze względu na chorobę (ciśnienie mi spada, gdy rośnie tętno) odpada u mnie wszelki wysiłek cardio. Ło i tyle ekspercie, radź!
Sciskam mocno
puc
-
Pozdrawiam ludka pracującego nad sobą.
Ja też to robię a gejem nie jestem
Nie wiem jaki jest Twój cel, ale na 2200 kcal na pewno mięśni nie zbudujesz. Spalasz tłuszczyk i zauważasz zapewne, że mięśnie spod niego zaczynają się pokazywać, ale one się nie powiększają A co gorsza, na dietce 1600 kcal na dzień one nawet się zmniejszają A ostatnio możliwe, że dopadło Cię jojo, niechciane to paskudztwo jest, ale czasem nachodzi Musisz być silny, wyciągnąć wnoiski i do przoduuuuuuu ... Pozdro.
LiT - jeśli będziesz jadła mniej niż wynosi Twoje dzienne zapotrzebowanie (średnio dla niskiej aktywności ok. 2100 kcal na dzień) to automatycznie schudniesz. Ale chodzi o to, żeby chudnąć "w miarę najkorzystniej dla organizmu", czyli mniej o 400-500 kcal na dzień i uważać co się wcina.
-
Mister T wieem...tylko u kobiet są pewne części ciała, z których tłuszcz za Chiny Ludowe nie chce się spalać dietką :P takie np dolne mięśnie brzucha. Nie wiem, może większość standardowych ćwiczeń na mięśnie brzucha wyrabia te górne. W każdym razie fajnie by było znaleźć coś, czym możnaby poprzeć dietę aby ruszyć tłuszcz w tych opornych miejscach
pozdrawiam.
-
A założyciel robi sobie wczasy chyba Albo nie ma czasu zeby cos napisać
-
Drogi Arianku!
Czytając Twoje posty tutaj uznałam że bardzo się na wszystkim znasz i mam do Ciebie wielkie pytanie!
Odchudzałam się 3 tygodnie (głupio to brzmi) a dziś już koniec. Nie brakowało mi motywacji wierzyłam w to że mi się uda - poprostu wszystko szło pełną parą!
Zrezygnowałam ze słodyczy, dużo jadłam owoców i warzyw, ograniczyłam się również w jedzeniu bardzo kalorycznych rzeczy m.in. odsmażanek i tym podobnych.
Ćwiczyłam brzuszki i dużo (dzień w dzień) na hula hopie.
Nic nie pomogło... Brzuch nie zmalał, samopoczucie było niższe przez jakiś tydzień bo tęskniłam za słodyczami (teraz mam do nich wstręt, a jem w tym czasie ohydne czipsy - nie wiem czemu to robię...)
Jestem zrozpaczona, nie umiem sobie poradzić, a uważam że jesteś wspaniałym człowiekiem tak więc błagam Cię o radę na mojej stronce...Proszę odpisz...Pozdrowienia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki