-
dziś nareszcie powrót do dietowej normalności
7.00 woda z miodem i cytryną
8,30 kawa z mlekiem 2%
Sniadanie: 100 g twarożku, pomidor, rzodkiewka, kromka chleba MM, czerwona herbata
Lunch: 125g mozarelli, sałata
obiad: ryba w warzywach
jabłko
podam wam przepis na moją rybkę niskokaloryczną i MM porcja na dwie osoby
4 kostki ryby (mintaj)
mała puszka koncentratu
duża papryka
Duża cebula (dwie)
mała cukinia
oliwa
sól, chilli, bazylia
na jednej patelni smaże rybę na oliwie ( nago, bez panierki, ale dla reszty rodziny mozna zapanierować :))
na drugiej patelni smażę na odrobinie oliwy papryczkę i cebulkę drobno porojone. jak są już prawie miękkie, dodaję pokrojoną w kostkę cukinię i rozrobiony w wodzie koncentrat. rozrobionego koncentaratu musi być tyle, aby cukinia była w większośći przykryta.
Przyprawiam. Reszta rodziny je to z ryżem :D To bardzo szybkie danie - cukinia błyskawicznie mieknie - a ja lubię lekko chrupiącą
-
W ciąży będąc zjadałam paczkę chipsów pt. "Pringles" zaraz potem litr lodów (bo było mi za słono) potem śledzie w śmietanie (bo było mi za słodko) i na koniec pączka :shock: Na takiej diecie utyłam 20 kg i do tej pory nie mogę odpokutować a to było 5,5 roku temu.
Teraz jak sobie o tym pomyślę to zbiera mnie na wymioty. Lodów nie jadłam już ze cztery miesiące (albo i więcej) i jakoś przestałam tęsknić, a lubiłam zdecydowanie bardziej niż sez...właściwie bardziej niż wszystko inne!
-
OJ :!: OJ :!: JA TEZ DZISIAJ ZJADLAM LODY-BYLY SUPER :D
BUZIOLKI NA DOBRANOC :!:
http://www.foto.malopolska.pl/galeri..._jesien032.jpg
-
no pięknie!
u siebie piszesz o pysznościach, u mnie wklejasz zakazane obrazki... wstydź się, Waszko :wink: :wink: :wink:
zjadłam malutki kawałeczek i tylko dlatego, żeby mamusi nie było przykro :wink: grunt to się ładnie tłumaczyć :wink:
resztę oddałam dzieciom
pozdroofka
-
Waszko...ja to bym chciała wazyć tyle co Ty przed dietą!!!
Jak masz ochotę namakaron, to np z sosem pesto... albo szpinakowym i z oliwą z oliwek.... albo warzywami....
LaGruba... a jak się robi to spaghetti z pomidorkami i bazylią, hę???
-
Spagetti lubię pod każdą postacią, wręcz mam obseję na jego punkcie
:D:D podobnie jak inne makarony :twisted:
-
Plany na dziś - podobne jak wczoraj:
7.00 woda z miodem i cytryną
8,30 kawa z mlekiem 2%
Sniadanie: 100 g twarożku, pomidor, rzodkiewka, kromka chleba MM, czerwona herbata
Lunch: sałatka: sałata, soja, pomidor, brokuł, cebulka
obiad: ryba w warzywach ta sama co wczoraj, mniam niam
jabłko
:!: idę zapisać się na fitness :roll: hurrra
-
Witaj Waszko!!! :D
Jakie smaczne przepisy tu u Ciebie znalazlam!!! :D A powiedz mi co to jest MM. Czyzbys byla na Montignacu???
Pozdrowionka i zycze udanego weekendu!!! :D
http://imagecache2.allposters.com/images/EDL/4856.jpg
-
Mamadu:
SPAGETTI Z POMIDORAMI I BAZYLIĄ ( dolładnie takie same jak z filmu "Plotka" :D )
pomidorki-- najlepiej świeże, spażyć ,obrać ze skórki, wydłubać i wyrzucić gniazda nasienne ( ta wodnista galareta) - bo to tylko daje kwas, pokroić byle jak.
Na oliwie z oliwek zeszklić cebulkę pokrojoną w kostkę , dodać pomidory- wcicnąć czosnek ( ja lubię duuuzio :wink: ) dodać vegety ( czy innego specyfiku vegetopodobnego, ewent. soli), czarny pieprz - i żadnych innych przypraw!
Jak się zrobi ładna gęsta pulpa, dodać na konieć ,świeżą bazylię ( cały pęczek) - jeżeli liście są b. duże można poszarpać na drobniejsze- pamiętaj ,że bazylia i tak się zaraz skurczy. Pogotować najwyżej pół minuty.
Do dużej michy: makaron + sos- wymieszać , podać na stół- można dodać do smaku parmezan.
SMACZNEGO :D
-
Czołem waszka.
Nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszczę Ci wyjazdu na wekend na ukochaną działeczkę, też bym tak chciała, ale moge dopiero w niedziele i wieczorkiem powrót, bo rano znów obowiązki, powinnam się cieszyć bo całe lato tam spędzam, ale najlepiej by mi pasowało tam na stałe zamieszkać ale... jest zawsze jakieś ale.
Pozdrowionka i miłego wekendu.
http://kartki.onet.pl/_i/d/losie.gif