No, popływałam, całe 45 min pływania bez przerwy, za to mam wolne od rowrka, jeszcze tylko brzuszki machnę :)
teraz idę do kuchni robić śledzie na niedzielę - w końcu post, a my oboje bardzo lubimy :D:D:D
Wersja do druku
No, popływałam, całe 45 min pływania bez przerwy, za to mam wolne od rowrka, jeszcze tylko brzuszki machnę :)
teraz idę do kuchni robić śledzie na niedzielę - w końcu post, a my oboje bardzo lubimy :D:D:D
WASZKO CZĘSTO JADASZ RYBKI W SWOJEJ DIECIE.
JA TEZ BYM CHCIAŁA, ALE Z TYCH PUSZKOWYCH LUBIE TYLKO TUŃCZYKA :?
MASZ MOZE JAKIEŚ FAJNE PRZEPISY NA RYBKĘ :?:
BEDE WDZIĘCZNA :P
A BASENIK FAJNIE ROBI NASZEMU CIAŁKU, PEŁNY LUZ, NO I TYŁEK OD SIEDZENIA NIE BOLI. :wink: :wink: :wink:
POZDRAWIAM
Zmieniasz style, jak plywasz? Ja praktycznie wylacznie zabka plywam. Smacznego sledzia, ale to dopiero w niedziele ;)
Nie zmieniam stylów, pływam głównie żabką. Umiem wszystkimi, ale żabka mi sprawia przyjemnosć :D:D
Ale mi robicie apetyt! I na śledzie i na tuńczyka i na żabki 8) 8)
jak dieta to dieta rybki górą :D
czesc :)
zazdroszcze tego basenu, :) ale juz niedługo jak moje kolano dojdzie do siebie tez bede chodzić , wkońcu karnet kupiłam niedawno, nie moze sie zmarnować ,
wpadłam zyczyc miłego weekendu , bo do poniedziałku mnie nie będzie :))
pozdrawiam, papa
Wlasnie, musze kupic zapas rybek :)
u mnie jak zwykle :D rybek pełno, to podstwowy artykiuł po serze białym
Uzbrojona w tuńczyka przyszłam świętować 500 stronkę - będzie jakaś nalewka z tej okazji? :lol: :lol: :lol: