Ups, no to przykrosc. Dobrze, ze sie udalo latwo doprowadzic do ladu :)
Ja tez jak nie lykam tabletek to mam cykle jakies krotkie, jakby za kare ;)
Wersja do druku
Ups, no to przykrosc. Dobrze, ze sie udalo latwo doprowadzic do ladu :)
Ja tez jak nie lykam tabletek to mam cykle jakies krotkie, jakby za kare ;)
Waszko super sobie poradziłaś.
A co do @ w 20 dniu jak się anty nie bierze to norma.
Ja mam rok przerwy w braniu i potrafi @ przyjść 2 razy w miesiącu lub z przerwą nawet40dni
Dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Pozdrawiam i trochę spokoju życzę
Hey Aga, Ja dopiero teraz dotarlam do zdjecia z wesela i.......... :shock: :shock: :shock:
ALE TY CHUDA!!!!!!!!!!!!!!! i jakie 3 kg ty chcesz zrzucac, co?????? ja nie widze na Tobie ani grama tluszczu :shock: :shock: :shock: ta Twoja dzialka chyba wszystkie soki z Ciebie wyssala :shock: :shock: :shock: . Ale jak juz uwazasz ze te ( dla mnie niewidoczne 3 kg ) musisz jeszcze zrzucic, to to rob, ale blagam Cie ANI GRAMA WIECEJ!!!!!!!!
Buziaczki i milego wtorku
Takie problemy lazioenkowe miala tez moja bratowa jak odrzucila pile ale szybko sie unormowalo, bedzie dobrze Aga ( napewno juz jest dobrze :wink: :wink: )
cześc Waszeńko , dzięki za odwiedziny u mnie :) fajnie ze nie zapomniałaś , no i mam nadzieje ze bedziesz mnie wspierac :)
pozdrawiam serdecznie
miłego dnia
papa
http://imagecache2.allposters.com/im...rm-Posters.jpg
Waszuniu, to faktycznie @ przyszła z "przygodami" :roll:
no ale od czasu do czasu każdej z nas zdarzają się takie nieprzyjemne perturbacje, chociaż u mnie to jakoś tak na szczęście dzień przed mój organiz daje mi różne znaki, że czas się przygotować :wink: tak było w tym miesiącu, @ przyszła dwa dni wcześniej ( i całe szczęście, bo skończy się dzień przed weselem :) ), a brzuch zaczął boleć wieczorem i już wiedziałam że trzeba brać ze sobą dodatkowe "skrzydełka" :wink:
pozdrawiam :D
to az spodnie musialas kupowac? niezle..
milego dnia! nawet z @! :wink:
no właśnie - ja też zwykle miewam jakieś objawy zapowiadające @ a teraz nawet napadu apetytu nie było :lol: :o :lol:
Trzymam się dziś dobrze, sprzątam i sprzątam, ale za kilka dni skończę. łazienka już gotowa, Mam nadzieję jutro skończyć sypialnię. Zostanie salon i kuchnia :)
ale ja już tak sprzątam, że nie będę po raz kolejny na święta wersalek odsuwać
Pracowita Waszka :P :P
Melduję, że dzisiaj chyba ze 100 g miodu zjadłam, bo dolewałam go do każdej herbatki :wink: :D
:) KOCHANIE MUSZE LICZYC BO TO "OKO" MNIE GUBI :!:
DOBREJ NOCKI :)
http://th.interia.pl/30,g5f9a5b662432604/i572990.jpg