Wątek: Mój dzienniczek

czesc Ula! Głowa do góry!!!
Będzie dobrze...
Ja ostatnio tak nawalilam że nawet nie jestem w stanie myslec o konfrontacji z wagą!

psotulka witaj w klubie
U mnie też bez zmian mimo przestrzegania diety . A święta ze smakołykami coraz bliżej, już wolę nie myśleć co będzie potem .
Życzę Ci siły i wytrwałości do dalszej walki
Pozdrawiam

Psotulko ciesz się, że talia i oponka mniejsza.................. Chyba o to nam chodzi ? A że waga ciąglę w jednym miejscu................ Trudno, olej to i dalej ładnie jedz ( tylko nie poniżej 1000 kcal ) a efekty na pewno będą ................
Trzymaj się
Buziaczki

Waga potrafi być wredna - moja była w zeszłym tygodniu - po przykładnym dietowaniu pokazała więcej. W tym tygodniu gdzie zaliczyłam wpadkę pokazała 900dag mniej, czyli dużo.
Może Twoja też tak ma??? no i widuję u Ciebie za mało kalorii, nie raz nie dwa.....

Psotulciu, nie przejmuj się, walcz
wagę won za okno jak Cię wkurza
trzymam za Ciebie mocno kciuki, pamiętaj
pozdrawiam ciepło

DZIEKI KOCHANE JUZ MI PRZESZLO JUZ SIE LUDZILAM ,ZE KILO MNIEJ A TU ZNOWU TO SAMO MOZE FAKTYCZNIE TO BYLO GLODZENIE MYSLE ,ZE TO WLEWANIE W SIEBIE WODY TAK NAGLE TEZ MIALO JAKIS WPLYW JESZCZE POMYSLE I OD JUTRA COS ZMIENIE ZOBACZE CO BEDZIE W PONIEDZIALEK


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
POZDRAWIAMY

To bardzo możliwe, jesli zwiększyłas teraz bardzo ilość płynów, że trochę Ci się zatrzymuje - nerki nie nadążają tak ciężko pracować

psotulko, moja waga tez nawet nie drgnela

Ulenko, pij dalej sporo,a zobaczysz organizm sie przestawi i za tydzien bedzie mniej
Milego tygodnia

Serdeczne pozdrowienia z Anglii
Kilka slow napisalam u Siebie.

pzdr

PS. Pzdr dla wszystkich nie kazdemu zdazylam zostawic wiadomosc ze sie pojawilam na forum poniewaz nie zdazylam