Wątek: Mój dzienniczek

Psotulciu kochana, pozdrawiam cieplutko

ps
ja tam w biodrach jestem od Ciebie szersza i nie narzekam

Psotulko widze, ze spotkanie sie udalo jak zwykle. Bardzo sie ciesze a widzac Wasze radosne usmiechniete buzki nawet troche zazdroszcze. To musi byc niesamowite tak sie spotykac. Szkoda, ze ja mam tak daleko.
Buziaczki i zycze milego dnia.

Psociu dziękuję za wsparcie!
Ale co to za smuteczki? Na zdjęciach wyglądasz rewelacyjnie!

zdjęcia super, fajowa imprezka, bardzo żałuje że mnie tam nie było, mam nadzieje że następnym razem tez będę z wami

buziolki

DOBREJ NOCKI KOCHANE LENIWIEC MNIE DOPADA

Psotulko jeszcze raz kochana dziekuję za wspaniale spotkanie i za gościnnośc

Bardzo dobrze sie u Ciebie czułam Kochana jesteś Mam nadzieje,ze jeszcze nie jeden raz bedzie dane nam sie spotkac
Buziaki dla Ciebie,pozdrowienia dla Romana

Kochanie, a cóż takiego Roman ugotował, że aż się pożaliłaś?
Na pewno coś przepysznego!!!
Taki mąż to skarb

Kolorowych snów! :P :P :P

zdjęcia superanckie.twój ogródek też,dalej zazdroszczę

Uleńko kwiatuszku!!
Szczuplutka jesteś bardzo tylko "piłkę oddaj", ale piłka z innego powodu. Może warto by było o niej porozmawiać z jakim specjalistą???
Ręce mnie tak bolą, że spać nie mogę i wstałam poczytać. Deszcz co chwilę popaduje.
3.53 co ja tu robie o takiej porze, czas do łóżeczka
Jak zamknę oczy to widzę Twój uroczy ogródek z mnóstwem zadziwiających kompozycji i pomysłów. Trzeba mieć fantazję, żeby cos takiego stworzyć. Podziwiam i gratuluję tego zaczarowanego jak z bajki ogródka. Sciskam mocno i jeszcze mocniej się do Ciebie przytulam, kwiatuszku mój.
Miłego dnia i pozdrów Romana, niech obwody się pomniejszają

U NAS DZISIAJ PONURO,ZIMNO I PADA JA ZNOWU SIEDZE ZAMIAST POCWICZYC ZLA JESTEM NA MOJA OPONKE ALE NIC NIE ROBIE ZEBY BYLA MNIEJSZA POWODZENIE BEDZIE WTEDY JAK ROMAN ZACZNIE MAM SLABA WOLE BARDZO WAS PODZIWIAM A DORIS TO WZOR DO SPOTKANIA W KRAKOWIE ZOSTALO MALO CZASU DOBRZE BY BYLO ZGUBIC KILKA CM.......
POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO