Wątek: Mój dzienniczek

Psotulko, osiągnęłaś bardzo dużo, schudłaś już 26 kg, więc to piękny wynik!

Nie każdy może się poszczycić takim sukcesem :P :P

Ciesz się dzisiaj gośćmi a później do dzieła!

Pięknego poniedziałku Ci życzę i dziękuję za fajny obrazek u mnie ale jeszcze żaden tak nie spadł z roweru na mój widok

Psotulko,
ja to akurat już się nie cieszę jak kilogramy uciekają, bo robi mi się
niedowaga. Powiesz, że mam dobrze, bo mogę podeżreć, ale to
nie tak. Mogę, ale jakoś nie chce wchodzić.
Metabolizm się przestawił, a stresy skutkują chudnięciem.
Kiedyś było odwrotnie.
To jedzenie śniadań przetrenowałam na sobie.
Ja mogłam wypić rano kawę i nie jeść nawet do piętnastej.
A potem to już... ciągły posiłek do nocy.
Jak zaczęłam odchudzanie to gdzieś przeczytałam, ze trzeba
jeść śniadanie, choćby nie wiadomo jak bardzo nie wchodziło.
Dostarczanie jedzenia rano powoduje, że organizm
zostaje zaopatrzony i nie ma potem takiego ogłupiającego łaknienia -
nie mylić z głodem.
Mordowałam się strasznie, ale jadłam kolejne posiłki
o ustalonych godzinach i po jakimś czasie stało sie to normą.
Przestał mnie gnębić LODÓWKOWIEC

Psotulciu, pozdrawiam cieplutko
narazie tak expresowo, bo mimo wolnego od pracy, dużo mam dziś spraw do załatwienia
całuję

Cieszę się że przyjedziecie do Krakowa i zapraszam do nas na Kazimierz na sałatkę z pomidora będzie okazja sprawdzić obwody Romana i mój bo ty to juz jestes chudziaczek
całuje mocno i czekam na odwiedzinki
a może zrobimy róże cynamonowe??? tylko daj 2 godz wcześniej znać, żeby ciasto wyrosło
a gdzie będziecie kupować kosiarkę bo może też by mi sie przydała

Cieszę się że przyjedziecie do Krakowa i zapraszam do nas na Kazimierz na sałatkę z pomidora będzie okazja sprawdzić obwody Romana i mój bo ty to juz jestes chudziaczek
całuje mocno i czekam na odwiedzinki
a może zrobimy róże cynamonowe??? tylko daj 2 godz wcześniej znać, żeby ciasto wyrosło
a gdzie będziecie kupować kosiarkę bo może też by mi sie przydała

Cieszę się że przyjedziecie do Krakowa i zapraszam do nas na Kazimierz na sałatkę z pomidora będzie okazja sprawdzić obwody Romana i mój bo ty to juz jestes chudziaczek
całuje mocno i czekam na odwiedzinki
a może zrobimy róże cynamonowe??? tylko daj 2 godz wcześniej znać, żeby ciasto wyrosło
a gdzie będziecie kupować kosiarkę bo może też by mi sie przydała

Psotułko
piekny masz wynik
a wino malinowe....hm napewno bedzie pyszne.Ja dzisiaj chyba porzeczkę będę smażyć

Witam.
Nie nażekaj b.dobrze Ci idzie dietkowanie. Jak widziałam na zdjęciach wygladasz wspaniale. Tak trzymać. Gratuluję osiągniętych rezultatów i trzymam kciuki za pomyślośc w "biegu" do wyznaczonego celu.
pozdrawiam. Gra

hello.

Psotko kochana wierze w Ciebie i wiem ze sie zmobilizujesz. Bede czekac na Ciebie na koncu Twojego TICKERKA Dzieki Tobie sie zmobilizowalam. Ty rowniez duzo juz dokonalas i wiem ze osiagniesz swoja mete

Trzymam kciuki

Psotulko, życzę samych miłych chwil w nadchodzącym tygodniu