Kochana Psotulko, bardzo miłego, wiosennego wtorku życzę
Całuję słonecznie
Kochana Psotulko, bardzo miłego, wiosennego wtorku życzę
Całuję słonecznie
Psotulko, do dzieła, bo wiosna za pasem!!!
buziaki
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Psotulciu kochana, pozdrawiam wiosennie
w Wawce taka cudna pogoda, że aż serce śpiewa
i nie podpisuj się "grubasek", przecież my wszystkie tu jesteśmy grubaski
buziaki
Psocia, fiu fiu - ale miałaś obłędny dzień kobiet
buziaki z Krakowa śle
ula
WITAM
NO I SIE STALO MAM 72 KG
TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO
Do roboty!!!
Psotulciu kochana, bierz się do roboty, basenik, spacery, lajtowe ćwiczonka
raz dwa, raz dwa, raz dwa
nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem i liczyć że samo spowrotem wskoczy do garnuszka
całuję i mocno trzymam za Ciebie kciuki Kochana moja
Oj Psotka, Psotka!
Prawdziwa z Ciebie Psotnica
SAMO się nie stało!
Chyba jednak troszkę pomogłaś swojemu ciałku dojść do wagi 72 kg! więc i ja powtórzę: DO ROBOTY!
Udanego dnia kochana! WALCZ!
Psotka powiem tak - albo się zbierzesz do kupy kochana i ograniczysz smakołyki, albo tych kg będzie coraz wiecej.. dziś jest 72, za tydzień czy dwa pokaze się 73 itd...mi też tak swego czasu przybywało powolutku - tu kg, za jakiś czas następny.. i tak z 74 dobiłam do 94 (!) kg spowrotem.. nie popełnij tego błędu.. nie warto..
może Ula skup się na tym by utrzymać 69-70 kg dzieki temu ze jesz wszystko ale w mniejszych ilościach - dieta czy raczej sposób na zycie - MŻ..
moze po gorszym dietkowo dniu zrób sobie 2-3 leciutkie, zeby tę nadwyżkę zniwelowac..
nie wiem co CI poradzić bo w sumie nie wiem co najbardziej Cie gubi.. zdefiniuj to i walcz z tym!! jestem z Tobą buziaczki
Witam Ulka. Mnie też ciężko idzie to odchudzanie. Robię co mogę ale efekty marne.Waga to gra ze mna w ciuciubabkę, raz w dół a raz w górę . Dzisiaj 92,2 - okropnosć. Jutro basen to moze znowu troche stracę - taka mam nadzieję a mowia ,ze nadzieja matką głupich a ja nie chcę do nich należeć.
Pozdrawiam
Zakładki