Psotulko kochana, milego weekendu!
![]()
Psotulko kochana, milego weekendu!
![]()
Też Ci życzę powodzenia i dobrej nocki kochana
Chciałabym mieć taką teściową jak Ty Psotulko.
Buziaki!
![]()
DZIEKI ZA WPISIKI ALE KOCHANE PAMIETAJCIE:
Czy tylko kalorie?
Podczas diety nie wystarczy obniżyć dobową dawkę kalorii. Bowiem wraz z ograniczeniem porcji posiłków i rezygnacją z określonych produktów żywnościowych zmniejszamy ilość witamin i wielu mikro i makroelementów, które akurat w diecie są niezbędne, a często zapotrzebowanie na nie rośnie. Przy zmniejszonym przyjmowaniu kalorii intensywnie spalane są tłuszcze. Ale żeby mogły one być całkowicie spalone tzn. bez szkodliwych produktów, muszą one zostać przetworzone przy współudziale węglowodanów. Gdy będzie za mało węglowodanów to powstaną szkodliwe produkty przemiany materii. Są jednak substancje, które w znakomity sposób niwelują ryzyko wspomnianych zaburzeń. Są nimi witaminy A, C i E, nazywane wspólnym mianem tzw. antyutleniaczy czyli antyoxydantów. Poniżej przedstawiam krótki opis substancji, o których występowanie powinniśmy zadbać w diecie bądź przez odpowiedni dobór produktów, bądź przez tabletki.
1.Witamina A
Ma duże znaczenie dla diety. Witamina ta bierze czynny udział w odnowie komórek i utrzymaniu błon komórkowych, neutralizuje tzw. wolne rodniki.
Dzienne zapotrzebowanie wynosi od 3000 do 5000 j.m. Jedna kapsułka zawiera 12 000 j.m., tak więc suplementacja (tj. uzupełnienie pozywienia) polega na zażyciu 2 kapsułek na tydzień. Jest to witamina wchłaniana tylko w obecności tłuszczu (rozpuszcza w nim się). Tak więc spożywając tylko produkty "chude" możemy spodziewać się kłopotów związanych z jej niedoborem. Może ona być niebezpieczna, gdyż magazynuje się w wątrobie, a jej nadmierne spożywanie i nagromadzenie najpierw powoduje uszkodzenie wątroby, a w szczególnych przypadkach może spowodować nawet śmierć. Jednak nie musimy się jej panicznie bać. Przeprowadzono eksperymenty, w których podawano grupie kontrolnej 10 000 j.m. dziennie przez rok i nie stwierdzono działania szkodliwego. Jednakże osoby o upośledzonej funkcji wątroby powinny na nią uważać. Maksymalna bezpieczna (jednorazowa) dawka dla ludzi zdrowych wynosi ok. 400 000 j.m. Witaminę A znajdziemy przede wszystkim w wątrobie, w jajku, mleku i jego przetworach i w warzywach (w postaci tzw. betakarotenu)
2.Witamina E
Jej znaczenie jest podobnie duże jak wit. A. Chroni witaminy A i C przed zniszczeniem. Zwiększa skuteczność wit. A (fachowo mówi się, że działa synergicznie) i neutralizuje wolne rodniki. Reguluje przemianę białek, a przecież wszystkie mięśnie (w tym i serce) są zbudowane z białek. Wspomaga więc ochronę tkanek przed degeneracją, co jak już wspominałem często występuje podczas odchudzania się. Witamina ta ma jeszcze jedną bardzo ciekawą i istotną własność. Otóż w dużych dawkach jest lekiem na miażdżycę. W badaniach klinicznych jej skuteczność przekracza 80%. Kuracja ta jest jednak długotrwała - 18 miesięcy i wymaga drakońskich dawek - 400 mg.
Jest rozpuszczalna w tłuszczu i wchłania się do organizmu w jego obecności. A więc występują podobne problemy co przy wit. A. Z jedną różnicą. Wit. E jest bezpieczna, w zasadzie nie można jej przedawkować (dawki do 500 mg na dobę). Dzienne zapotrzebowanie określono na 10-25 mg. Jedna kapsułka zawiera 100 mg. Można ją znaleźć przede wszystkim w rybach dalekomorskich i oleju jadalnym, a także w wątrobie wołowej.
3.Witamina C
Reguluje i wspomaga ona wiele procesów w komórkach. Bierze udział w przemianie materii w tym i komórkowej. Jej cechą szczególną jest tendencja do obniżania poziomu cholesterolu, co jak się sądzi ma korzystny wpływ na zdrowie osób otyłych. Tak jak poprzedniczki neutralizuje szkodliwe związki. Działa energizująco - usuwa objawy fizycznego i psychicznego zmęczenia (znana kawa z cytryną na kaca). Ma ona jeszcze jedno istotne działanie. W dużych dawkach (>500 mg) reguluje poziom cukru we krwi, zarówno mogąc go obniżyć jak i podwyższyć. Zmniejsza oporność insulinową tkanek - wpływa korzystnie na wchłanianie glukozy do komórek. Ma to ogromne znaczenie dla osób chorych na cukrzycę. W pewnej odmianie cukrzycy, tzw. reaktywnej pozwala całkowicie uregulować komórkową przemianę materii. Dzięki temu znikają, np. objawy zaburzeń pamięci (w wyniku pośredniego oddziaływania). Dzienne zapotrzebowanie jest różnie określane. W Polsce przyjmuje się 70 mg na dobę, ale takie czynniki jak palenie papierosów, tabletki antykoncepcyjne, hormony i zanieczyszczenie środowiska lawinowo zwiększają jej zapotrzebowanie. W niektórych rejonach i miastach dopiero dawka 250 mg pozwala człowiekowi sprawnie funkcjonować. Jest ona rozpuszczalna w wodzie i nie gromadzi się w stanie wolnym w organizmie, a jej nadmiar jest wydalany z moczem. I tutaj jest mały problem, gdyż wytrąca ona z krwi związki mineralne, co sprzyja tworzeniu kamieni nerkowych. Można jednak się zabezpieczyć przez przyjmowanie magnezu, który skutecznie zapobiega tym zjawiskom. Występuje przede wszystkim w owocach i w większości warzyw. Można ją także znaleźć w mleku, jogurcie.
4.Witamina B
Jest to w zasadzie cały kompleks witamin (B1,B2,B3,B5,B6,B12,B15 i parę innych związków). Najistotniejsze dla nas jest to, że biorą czynny udział w funkcjonowaniu układu nerwowego i czynnościach komórkowych. Układ nerwowy kieruje wszystkimi funkcjami organizmu w tym i przebieg chudnięcia. Witaminy te są niezbędne do prawidłowego przebiegu procesów przemiany węglowodanów, tłuszczów i białek. Biorą udział w budowie wielu narządów, hormonów i enzymów. Tak na przykład wit. B5 wspomaga spalanie tłuszczów i cukrów. Zapotrzebowanie dzienne jest różne dla każdej z witamin i nie przekracza 25 mg (poza PP). Są one bezpieczne, rozpuszczalne w wodzie, nie magazynują się w organizmie. Podstawowym źródłem witamin z grupy B jest mięso, drób i podroby. Pewne ilości tych witamin znajdujemy w produktach zbożowych i strączkowych oraz w ziołach.
5.Cynk
Jest to pierwiastek (symbol chemiczny Zn), który w uruchamia witaminę A. Dzienne zapotrzebowanie określono na 20 mg.
6.Magnez
Ten pierwiastek (symbol chemiczny Mg) wspomaga witaminy E i B. Dzienne zapotrzebowanie określa się na 500 mg. Z reguły podaje się stosunek ilościowy do wapnia. Wynosi on 1:2 tj. 1 gram magnezu ma 2 gramy wapnia.
![]()
Psotulko, Ty jesteś niezastapiona, u Ciebie to kopalnia madrościA wiedzy nigdy za dużo, w odchudzaniu........szczególnie my z dużym nadbagażem, powstalym z wiadomych wzgledów, uczyc się ciągle musimy
![]()
Psotulko, chwała Ci za to, że chcesz się tak trudzic i te wiedzę szerzyc![]()
witam ci psotuleczko i pozdrawiam
dzieki za odwiedzinki
masz racje z tym balansem odzywiania-nie wolno przeszadzac aby nie bylo niedoborow
pozdrawiam i zycze wspanialego weekendu![]()
Witaj Psotulko, też wchodzę z wami ( w kupie raźniej) :P :P
Miłego weekendu
BEWIKU JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM -MAM NADZIEJE ,ZE ZNALAZLAS ASIE I SIE WPISALAS
![]()
KOLOROWYCH SNOW
![]()
Musiałam jeszcze do Ciebie zajrzeć kolorowych snów Psotuniu.
Miłego weekendu![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki