Wątek: EfCiA sKoŃcZyŁa Ze SłOdYcZaMi /AgA771NiE PrZyTyJe:)

Zamieszczone przez EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE

a ja Ci zazdroszcze pracy...tez bym cchiaał juz wyjechac zagrance i pracować na siebie....ale narazie msuze skończyc studia

Efciu - a co studiujesz? i masz rację z tą nauką - po fakcie żałowałam, że w szkole nie przykładałam sie do języków Masz w planach wyjazd za granicę, dokąd jeśli można wiedzieć? W ostatnim czasie sporo moich znajomych wyjechało, głównie do Angli. I wcale tam nie jest tak kolorowo. Ale to zależy od wielu czynnników Pozdrawiam

witajcie pod wieczór
ten post bedzie moim okragłym...albowiem tysięczny

miałam dziś bardzo przyejmny początek tygodnia...oby taki był cały rozpoczęty tydzien
zresztą co się bede chwalic ....

serduszko dziś się radowało

Haniu....dziękuje za odwiedzinki i obrazek
jak Ty pieknie dietkujesz ani nie podjadasz ani nie popalasz ...jestem z Cieibe bardzo dumna i na pewno córeczka z mamusi tez

Beatko...u mnie tez troszkę padało to sniegu to deszczu ale zazwyczaj słoneczko świeciło...a zreszta niewazna pogoda...ważne ze w sercu wiosna

dziekuje za króciutka rozmowe i czekam na więcej

Katsonik i Erix...dziękuje za odwiediznki

Zamieszczone przez karora

Efciu - a co studiujesz? i masz rację z tą nauką - po fakcie żałowałam, że w szkole nie przykładałam sie do języków Masz w planach wyjazd za granicę, dokąd jeśli można wiedzieć? W ostatnim czasie sporo moich znajomych wyjechało, głównie do Angli. I wcale tam nie jest tak kolorowo. Ale to zależy od wielu czynnników

studiuję "Zarządzanie Turystyką"...poczatkowo planowałam tak jak więkoszośc POlaków...na Wyspy...teraz jednak rozszerzam horyzonty... to zalezy od wielu czynników..i nie ukrywam że planuję na stłąe osiedlic sie tam gdzie ejst bardzooooo ciepło

Pozdrawiam

Grażyna

Pewnie gdzies to juz nieraz czytałyście ale ja to zamiesze u siebe to przeciez o nas...kobietach a 8 marca tuż tuż....

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.
Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.
Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"
Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka,
włosy za bardzo kręcone albo za proste",
ale mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka,
włosy za bardzo kręcone albo za proste",
ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko
wychodzi z domu.
Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka,
włosy za bardzo kręcone albo za proste",
ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.
Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie
spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.
Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i
cieszy się życiem.
Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i
wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.
Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...




************************
dZiŚ dLa MoJeJ SyLwEtKi ByŁo:
*mArSz 1/2H
************************

hihihi dobre :P a to juz jutro ciekawa czy cos sie wydarzy specjalnego

milego wtorku o !

Efciu życzę Ci zatem całego udanego tygodnia tak jak ten poniedziałek.
No proszę ten liliowy kapelusz to sie zgadzam czasem warto taki ponosic by poczuć sie beztrosko i pełną radości, ale zycie snuje nam wiele niespodzianek tych gorszych i milszych, którym trzeba stawiać czoło
Pozdrawiam i ściskam mocno