Ja juz trzymam kciuki za Ciebie
Dasz rade...
Ja własnie popatrzyłam na moj suwaczek maturalny...i to juz za 3 miechy -rowno![]()
Trzeba sie teraz ostro wziac za siebie...
Apropo dołoa...ja wczoraj mogłam złapac takiego - bedac na studniowce z kolega... on mnie zostawil, w ogole przez wiekszosc czasu nie wiedzialam gdzie jest, wcale sie nie chcial bawic -mogl wczesniej mi powiedziec,ze nie chce isc ze mna przynajmniej bym kasy na niego nie wydala...ale ja sie nie załamałam....i DOBRZE !Bo bym miala beznadziejna studniowke....a bawilam sie super...
Na pewno z Twoja sytuacja nie bedzie az tak zleMam nadzieje...
Buziaczki
Zakładki