-
Ewuś, całuję mocno i trzymam kciuki z całych sił
będzie ok
-
FEFCIA MYSLE ,ZE MASZ TE CZERWONE MAJTKI
UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA
-
Beatko
Katson
Graża
Najmaluch
...ja dizs sie ucze ciekawe ile z tego się przyda
Psotko....wezmę je jutro na egzamin....
moze jakoś uda się go zdac...
jak nie wiedza to chociaż sposobem :P
buizaczki dziewczynki
jeśli wssystko się uda...
to pod koniec przyszłego tygodnia
pojade do mojego N :P
A w pierwszy dzien wiosny wyjeżdzam do....
PROWANSJI WE FRANCJI
...oczywisce jesli wszsytko pójdize po mojej mysli
i egzaminy zdąże zaliczyć co muszę
najpierw do Nicei na Lzurowym Wybrzezu,
gdzie odwiedze moją przyjaciółkę Asię
a potem do Prowancji
krainy ....
lawendy....
aromoatów i zapachów...
win .....
cudownych smaków i serów...
i bajecznych krajobrazów
i magicznych uliczek......
:P :P :P :P :P
-
Już Ci zazdroszczę wyjazdu ale tak pozytywnie - tak ciężko pracujesz,że dawno zasłużyłaś na taki wyjazd rzymam kciuki w dalszym ciągu
Tak mniej wiecej wyglądał las na porannym spacerze+mnóstow sniegu i wiatru
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Ewuniu! A to ci sie wyprawa szykuje!!!
FAjnie, ze Agunie widzialas, i ze wszyskto ok u niej! Nastepnym razem powiedz jej, ze pamietamy i czekamy!
Buziaki
-
zazdroszcze wyprawy zwiedzisz kawałek świata mmmm... Lazurowe Wybrzeże... jedno z moich marzeń
3mam kciuki
-
WSPANIALE A JA JUZ PROSZE O NASIONKA LAWENDY BARDZO LUBIE TEN ZAPACH ZWLASZCZA JAK ROSNIE SOBIE SWOBODNIE W OGRODZIE
-
Ewuś, trzymam kciuki z całych moich sił
musi być dobrze, musi i nie ma innej opcji
całuję Cię mocno Lawendowa Panienko
-
UDANEGO DNIA I DIETKI
PAMIETAJ KONIECZNIE TE CZERWONE PANTALONY HIHI
-
Psotko...
Beatko...
RunawayBride...
Madziu ...
Grażo....
Dzieczynki....
lawenda lawenda ale.....mam nadzieję ze
tryzmałyscie dzisiaj kciukasy, bo......
egzamin rano mialam
mysle że jesli nie wiedzą to chcoiaz sposobem...
czyli czerwonymi majtkami i Waszymi kciukami
...wyniki w piątek
ale nie spodziewam się cudów
psor na wstepie powiedizał "u mnie kaŻdy zdaje
.....tylko za którymś razem...." a potem zadowolony
przystapił do wyznaczania daty egzaminu poprawkowego
teraz ucze się na piątkowy egzamin
zobaczymy co to będzie
w kazdym razie tatusko zeby mi osłodzić egzamionwe
życie nakupował pączki...drożdzówki ciastka ...
i postawił w kuchni
bidak chyba sobie nie zdaje sprawy ze MOŻNA
obok takich rarytasów przejsc obojętnie...
a ja na ich widok najpierw pomyslaalm o tym że jest mi nie dobrze...
potem słabo...a na koniec to sobie zjadłam kilka korniszonków
dizś chyba zrobie sobie fileta z kurczaka....
mam nadzieje ze to jest to samo co pierś z kurczaka
bo znalażłm gdzies na forum przepis który mnie zaineresował
i chbya wreszcie wypróbuje ...choc prawde powiedziawszy...
nadal jak sobie pomyśle o jedzeniu to mi się słabo robi ...
mzoe to z nerwów sporwodowanych egzaminami ....
zawsze jak jestem zdenerwowna to jeśc mi sie nie chce
ale z drugiej strony musze ejśc bo nie bede mieć siły
a teraz trochę relaksu.... .....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki